Nowy basen w Tomaszowie Lubelskim jest oblegany. Przez dwa dni był darmowy, teraz trzeba płacić

Inwestycja, na którą mieszkańcy czekali kilkadziesiąt lat, bo od tak dawna mówiło się w Tomaszowie o krytej pływalni, powstawała od października 2019 roku. W piątek obiekt przy ul. Sportowej został oficjalnie otwarty.

– W sobotę basen był czynny od godz. 8 do 22. Ponieważ obowiązują nas obostrzenia sanitarne spowodowane pandemią, jednocześnie na hali basenowej może być 50 osób. O każdej porze był komplet chętnych. Podobnie było w niedzielę o każdej godzinie, kiedy już sprzedawaliśmy bilety – mówi Stanisław Pryciuk, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji „Tomasovia”, który ocenia, że z nowej pływalni korzystali mieszkańcy Tomaszowa, ale też osoby, które spędzają w mieście wakacje. – Dużo było rodzin z dziećmi i widać, że większym zainteresowaniem cieszyła się strefa rekreacyjna niż największy basen – dodaje szef ośrodka.

Recenzje nowa pływalnia zbiera pozytywne. Wrażenie robi las, bo użytkownicy za szklaną taflą hali mają widok na ścianę drzew. Na razie jedyne uwagi dotyczą organizacji szatni i zaplecza, bo suszarki do włosów znajdują się w strefie, gdzie pobyt jest płatny. Takie rozwiązanie narzuca projekt i na razie nic z tym nie będzie można zrobić.

– Mieszkańcy interesują się nauką pływania, zajęciami fitness w wodzie. Jeszcze za wcześnie, żebym powiedział, jakie godziny czy jakie karnety są najpopularniejsze – dodaje dyrektor.

W piątek pierwszymi użytkownikami basenu było 38 zawodników, którzy walczyli o puchar premiera. To dziewczęta i chłopcy w wieku od 10 do 18 lat.

Przykładowe ceny

Bilet „normalny” będzie kosztował 10 zł, „ulgowy” 8 zł. Bilet „open na basen” jest za 25 zł a „open” na basen i do sauny 30 zł. Bilet „rodzinny 2 plus 1” – 22 zł/za godzinę.