Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
(fot. Jacek Szydłowski/archiwum)
Ministerstwo Zdrowia nie wyklucza, że w czwartek ogłosi narodowy lockdown. Warunek jest jeden - liczba odnotowanych nowych przypadków zakażenia koronawirusem musi przekroczyć 25 tys. Możliwe jest też zaostrzenie obostrzeń w poszczególnych regionach Polski
Taką informację podało dzisiaj RMF FM. Z nieoficjalnych ustaleń dziennikarza stacji wynika, że realny jest scenariusz zaostrzenia restrykcji na terenie całego kraju. Obecnie takie rozwiązanie funkcjonuje w czterech województwach: warmińsko-mazurskim, pomorskim, lubuskim oraz mazowieckim. Jeśli w czwartek liczba nowych zakażeń koronawirusem przekroczy 25 tys., to istnieje duże prawdopodobieństwo, że zrealizowany zostanie właśnie ten czarny scenariusz.
O jakich obostrzeniach mowa?
- nauczanie hybrydowe w klasach 1-3;
- zamknięte hotele (wyjątkiem hotele robotnicze i określone podróże służbowe);
- ograniczona działalność galerii handlowych;
- zamknięte kina, teatry, muzea, galerie sztuki i kasyna;
- zamknięte baseny, sauny, solaria i obiekty sportowe.
- Dynamika rozwoju zachorowań będzie decydowała, czy będą to może jedynie rozwiązania regionalne - mówił wczoraj na konferencji prasowej Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Przypomnijmy, resort zdrowia podał, że dzisiaj odnotowano 14 396 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 372 chorych.
