Kazia – kura znaleziona na śmietniku otworzyła nowy rozdział w swoim życiu.
To był luty, kiedy Dziennik Wschodni opisał przypadek Kazi. Skrępowana w reklamówce kura została znaleziona na śmietniku w centrum Lublina. Była tak „zapakowana”, że z folii wystawała tylko jej głowa
Kto i dlaczego w taki pozbył się zwierzęcia? Tego do dziś nie wiadomo.
Ale wiadomo, że kurą – imię dano jej Kazia – zajął się lubelski Animals. Kura była była chora, miała biegunkę. Jak relacjonowała prezeska Lubelskiego Animalsa była też mocno odwodniona. Po badaniach okazało się, że przyczyną zatrucia są pasożyty. Ptak dostał odpowiednie leki.
W końcu udało się kurę doprowadzić do takiego stanu, że zaczęła znosić jajka.
KURA KAZIA DOSTAŁA NOWE ŻYCIE 🐔🐤🐣 Nasza wyleczona kokoszka znalazła cieplutki kurnik i nową kurzą rodzinkę w zagrodzie u Pana Rafała Kuzioły, który adoptował już od nas kilka zwierząt. Dziękujemy 💕
Opublikowany przez LUBELSKI ANIMALS Piątek, 12 marca 2021
Ta historia doczekała się szczęśliwego finału.
- Nasza wyleczona kokoszka znalazła cieplutki kurnik i nową kurzą rodzinkę w zagrodzie u Pana Rafała Kuzioły, który adoptował już od nas kilka zwierząt – informuje Animals.