Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Polityka

12 lutego 2022 r.
21:41

AGROunia do Samoobrona bis, a Kołodziejczak to Lepper 2.0?

Michał Kołodziejczak
Michał Kołodziejczak (fot. Maciej Kaczanowski)

Ruch Kołodziejczaka próbuje poszerzać swój elektorat, ale trudno powiedzieć, czy będzie to skuteczne. AGROunia swego czasu poparła strajk nauczycieli, może się też wydawać, że sympatyzowała z tzw. Strajkiem Kobiet, próbuje też tworzyć sojusz z innymi grupami niezadowolonymi – Rozmowa z dr Michałem Wallnerem z Katedry Systemów Politycznych i Praw Człowieka UMCS.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

AGROunia jest w trakcie rejestracji partii politycznej. Czy dostanie się dowodzonego przez Michała Kołodziejczaka ruchu do Sejmu to realny scenariusz?

- Trudno jest przewidzieć rezultat najbliższych wyborów parlamentarnych, ale wnioskując na podstawie ostatnich sondaży wydaje się to mało prawdopodobne. W ostatnim czasie ukazało się kilka badań opinii publicznej i większość z nich nie daje szansy temu ruchowi. Czasami osiąga on poniżej 1 proc., w innym powyżej 3 proc., ale w żadnym przypadku nie przekłada się to na miejsca w parlamencie. W sytuacji przekroczenia trzyprocentowego progu istotne byłoby natomiast to, że AgroUnia po zarejestrowaniu jako partia mogłaby liczyć na subwencje z budżetu państwa na działalność statutową.

Są to jednak spekulacje, bo partia wciąż formalnie nie powstała. Wątpliwości jest jednak więcej. Chodzi na przykład o kwestie formalne, jak utworzenie komitetu wyborczego i zgłoszenie kandydatów, przy czym trzeba wypełnić określone wymogi i nie jest pewne, czy tej formacji się to uda. Nie mniej ważna jest sprawa związana z programem partii. Na ten moment AgroUnia jest to ruch jednego tematu, zafiksowany na kilku sprawach. Klasycznym przykładem takiej formacji może być Kukiz’15, który na sztandarach miał jednomandatowe okręgi wyborcze i demokrację bezpośrednią i wciąż powtarzał te same hasła. Tu mamy koncentrację na postulatach części środowiska wiejskiego i przy tak wąskim elektoracie trudno liczyć na sukces wyborczy.

Czy AGROunia jest w stanie zainteresować wyborców z miast?

- Ruch Kołodziejczaka próbuje poszerzać swój elektorat, ale trudno powiedzieć, czy będzie to skuteczne. AgroUnia swego czasu poparła strajk nauczycieli, sympatyzowała z tzw. Strajkiem Kobiet, próbuje też tworzyć sojusz z innymi grupami niezadowolonymi. Ale dla bardziej konserwatywnego wyborcy wiejskiego takie sojusze mogą wydawać się egzotyczne i niezrozumiałe i mogą go zrazić do tej formacji.

Niektórzy publicyści piszą o tym, że AgroUnia podbiera nie tylko wyborców PiS i PSL na wsiach, ale może liczyć także na wsparcie części elektoratu Konfederacji w miastach. Trudno będzie jednak temu ruchowi zatrzeć etykietkę partii reprezentującej niezadowolonych mieszkańców wsi i wyjść ze swoją ofertą szerzej. Takie próby są podejmowane, ale na razie nie widać efektów, a na podstawie ostatnich sondaży możemy wręcz mówić o spadku poparcia.

Czy Michał Kołodziejczak i AGROunia słusznie jest porównywana do Andrzeja Leppera i jego Samoobrony z przełomu lat 90. ubiegłego wieku i początku obecnego stulecia?

- Analogie nasuwają się same. Myślę, że obaj politycy postawili trafną diagnozę rzeczywistości społecznej – każdy w swoim czasie. Możemy tu mówić o dobrym słuchu społecznym i wyczuwaniu nastrojów. Ale z tą wiedzą coś jeszcze trzeba zrobić. Lepper wykazał się talentem politycznym, wprowadził Samoobronę do Sejmu i objął ważne funkcje w rządzie, więc swój cel osiągnął. W przypadku Kołodziejczaka nie jest to takie pewne, również ze względu na samą jego osobę. Jeden z publicystów stwierdził wręcz, że Kołodziejczak nie ma nawet jednej setnej charyzmy, którą miał Andrzej Lepper. A w dobie personalizacji polityki, gdy formacje są utożsamiane ze swoimi liderami, jest to sprawą kluczową.

Michałowi Kołodziejczakowi trudno jednak odmówić dbania o wizerunek. Jest modnie ubrany, obyty w mediach społecznościowych. Czy możemy tu mówić o profesjonalnych działaniach?

- Z pewnością. AgroUnia i jej lider mają doradców od kwestii wizerunkowych. Pytanie, jak pogodzić starannie kreowany wizerunek z budzącymi wątpliwości działaniami? Mówię tu o blokadach dróg czy zarzutach niszczenia mienia, czyli metodach, które kiedyś stosowała Samoobrona. Owszem, ta partia weszła do Sejmu, ale czasy się zmieniły i trudno tu o pełną analogię. Każde środowisko ma prawo do wyrażania swojego niezadowolenia i protestów, ale niech to się mieści w granicach prawa. Jeżeli są co do tego wątpliwości, to część osób może się zrazić do takich działań.

Jeśli chodzi o elektorat wiejski, AGROunia może być większym zagrożeniem dla PiS czy PSL?

- Wydaje się, że AgroUnia nie stanowi wielkiego zagrożenia dla wiejskiego elektoratu PiS, który generalnie jest beneficjentem zmian, które zachodzą w Polsce po 2015 roku. Tutaj nie liczyłbym na wielkie przepływy elektoratu. W przypadku PSL myślę z kolei, że mówimy o innej grupie docelowej. Ludowcy próbują zerwać z łatką partii klasowej, która reprezentuje tylko wieś i stara się coraz mocniej zwracać ku miastom. Jeśli chodzi o AgroUnię, może się wydawać, że jej adresatem są nie tyle mieszkańcy wsi, co po prostu osoby niezadowolone i rozczarowane sytuacją w kraju. Można powiedzieć, że Kołodziejczak pełni rolę wyraziciela niezadowolenia społecznego, które jest obecne w Polsce z wielu przyczyn. Ale kiedy przyjdzie do tworzenia konstruktywnego programu politycznego, ustaw i rządu, potrzebny jest wiarygodny, przewidywalny i odpowiedzialny partner. Czy może być za niego uważany trybun ludowy i lider protestów? Wracając do pierwszego pytania, droga AgroUnii do Sejmu wydaje się być bardzo długa, a do rządzenia – jeszcze dłuższa. Ambicje tego ruchu, żeby być w rządzie i mieć swojego premiera, to myślenie życzeniowe, które może mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium