Sprawą strony internetowej lubelskiego szpitala wojskowego zajęli się specjaliści zajmujący się cyberbezpieczeństwem. Wszystko po tym, jak znalazła się na nim zaskakująca informacja.
– Eksperci z CSIRT zidentyfikowali fałszywą stronę internetową podszywającą się pod 1 Wojskowy Szpital Kliniczny w Lublinie. Strona łudząco podobna do oryginalnej, jest wykorzystywana do operacji dezinformacji rosyjskich służb przeciw PL – poinformował pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Jakie informacje znajdują się na fałszywej stronie? Między innymi to, że do tego szpitala przywieziono zwłoki bojowników z białoruskiego Pułku im. K. Kalinowskiego, którzy wsparli Ukrainę i zginęli.
– Fałszywy tekst zawiera również sugestie, że władze wojskowego szpitala (a więc władze państwowej instytucji) popierają działania pułku Kalinowskiego. Ma to sugerować, że państwo polskie legitymizuje działania tego oddziału – dodaje Żaryn.
Sekretarz stanu w kancelarii premiera nie ma wątpliwości, że jest to element operacji dezinformacyjnej rosyjskich służb przeciwko Polsce. Działania takie mają tworzyć fałszywy obraz Polski „jako kraju destabilizującego region oraz zagrażający całej Europie”.
– Rosjanie prezentują fałszywą treść w kontekście zdobycia przez wojska rosyjskie Bachmutu, sugerując, że "do Polski trafili polegli pod Bachmutem"." Trwa promowanie tego kłamstwa na rosyjskich portalach oraz w mediach społecznościowych – uważa i dodaje, że takie działania prezentują Polskę „jako kraj zaangażowany w wojnę, a także wciągający NATO w konfrontację z Rosją”. – Propagandyści Rosji na bazie kłamstwa dotyczącego szpitala kontynuują wcześniejszą dezinformację, jakoby „polscy najemnicy” masowo walczyli na froncie.