Rozmowa z Jagodą Kupiec, inicjatorką Fundacji „Zibera” w Zamościu
• Po co powstała Fundacja „Zibera”?
Chcemy wspierać kobiety między innymi w rozwoju osobistym, biznesowym, zawodowym, a także w życiu prywatnym. Chcemy działać na zasadzie networkingu i umożliwiać uczestniczkom organizowanych przez nas spotkań czy warsztatów nawiązywanie nowych kontaktów, poznawanie kobiet o podobnym podejściu, celach życiowych czy zawodowych. Chcemy budować relacje i wspierać się wzajemnie, dzielić się doświadczeniami, pomysłami.
• Kto zgłasza się do państwa fundacji?
Kobiety, które chcą być aktywne w społeczeństwie i stawiają na rozwój. Zgodnie twierdzą, że w Zamościu brakuje takich miejsc. To właścicielki firm, ale też np. kobiety, które odeszły z korporacji i szukają pomysłu na ciekawą alternatywę zawodową czy ciekawy biznes, a także mamy, które pracują na etacie w domu wychowując dzieci. Nie chcemy się zamykać tylko na środowisko biznesowe, zależy nam, żeby dotrzeć do jak najszerszej i różnorodnej grupy kobiet.
• Z jakiej oferty będą mogły skorzystać?
Jesteśmy w trakcie prac nad ofertą warsztatów i szkoleń, bo działamy dopiero od kilku miesięcy. Na jesieni powinna być gotowa. Na początek planujemy zajęcia z coachem, który będzie prowadził warsztaty dotyczące m.in. wyznaczania celów i ich realizacji. Chcemy również organizować warsztaty dotyczące kreowania wizerunku, m.in. poprzez wygląd zewnętrzny i jego zmianę, planujemy spotkania z wizażystami i makijażystami. Rozważamy także włączenie do oferty zajęcia z psychologiem, bo wsparcie mentalne też jest bardzo ważne.