Brakuje Ci mniej niż cztery lata do emerytury? Możesz przestać bać się zwolnienia z pracy. Jesteś pod ochroną!
Jasno zabrania tego art. 39 kodeksu pracy. Brzmi tak: "Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku".
W okresie przedemerytalnym nie może Cię zwolnić żaden pracodawca, u którego pracujesz. Choćby było ich - powiedzmy - dziesięciu.
Sąd Najwyższy Cię broni
Z pytaniem prawnym dotyczącym tego, czy osiągnięcie wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury może stanowić wyłączną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę, wystąpił do Sądu Najwyższego Rzecznik Praw Obywatelskich.
Jeśli więc pracodawca chce pozbyć się z firmy pracownika po osiągnięciu przez niego wieku emerytalnego, musi podać inne ważne powody zwolnienia.
Jeżeli tego nie zrobi, a w wypowiedzeniu napisze, że czyni to tylko ze względu na osiągniecie wieku emerytalnego - idziesz do sądu i sprawę z nim masz wygraną jak w banku.
Ochrona tak, ale nie dla wszystkich
Pracodawca może zwolnić Cię w okresie przedemerytalnym, gdy wraz z osiągnięciem wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę nie będziesz miał prawa do jej otrzymywania.
Tak może być np. w przypadku, gdy suma okresów składkowych i nieskładkowych nie będzie uprawniała Cię do otrzymania świadczenia (emerytury).
A co, jeżeli firma pada?
Mówi o tym ustawa z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników.