Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

25 listopada 2001 r.
20:20
Edytuj ten wpis

Zaklinanie jaskółek

Autor: Zdjęcie autora Ewa Dziadosz

Rozmowa ze Zbigniewem Kaproniem, prezesem Fundacji na Rzecz Wspierania Alternatywnych Form Szkolnictwa

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Powstało już wiele różnych organizacji oświatowych, stawiających przed sobą niezwykle wzniosłe cele, jaki jest sens tworzenia kolejnej? Jaki cel przyświecał utworzeniu Młodzieżowej Akademii Umiejętności?
– Jej powstanie nie było celem samym w sobie, ale efektem wcześniejszych działań. Kilka miesięcy temu nauczyciel, Piotr Kononowicz umożliwił grupie swoich uczniów spotkania z prof. Wiesławem Kamińskim z UMCS. Zaowocowały one interesującym przedsięwzięciem: pod opieką naukowców młodzi ludzie opracowali program komputerowy do badania sztucznej inteligencji. Można by powiedzieć koniec wieńczy dzieło, ale ci młodzi ludzie pytali, co dalej panie profesorze? Byli autentycznie spragnieni kontaktów z naukowcami, rozwijaniem swoich zainteresowań. Taka młodzież to ogromny potencjał, energia, której nie można roztrwonić, to będzie w przyszłości elita intelektualna. W tych trudnych czasach czy są rzeczy ważniejsze niż ich rozwój?
• Ależ istnieją przecież kółka zainteresowań w szkołach, domy kultury organizują różne warsztaty artystyczne.
– Tacy zdolni, pełni zapału młodzi ludzie mogą jednak zrobić coś więcej niż tylko uczestniczyć w zorganizowanych dla nich zajęciach. Oni sami mogą współtworzyć naukę, jeśli tylko będą mieli taką szansę. A przecież, tak naprawdę, dla młodzieży wybitnie uzdolnionej, utalentowanej nie ma interesującej oferty. Potrafią robić wspaniałe rzeczy, ale potrzebują życzliwego zainteresowania, intelektualnej opieki i miejsca, gdzie mogliby realizować swoje pomysły.
Mogliby realizować projekty przydatne dla całego społeczeństwa. Współpracując z naukowcami nie tylko pomagaliby w badaniach, ale zdobywaliby wiedzę w sposób o wiele bardziej interesujący, niż w szkolnej ławce. A przy okazji zrobiliby coś wartościowego dla swojego miasta, czy regionu. I mamy już kilkudziesięciu uczniów, którzy chcą uczestniczyć w takim przedsięwzięciu. Jeśli my, dorośli nie zajmiemy się nimi, to albo zaprzepaścimy ich możliwości, albo, gdy pokończą szkoły, odfruną od nas jak jaskółki szukać sobie bardziej przyjaznego środowiska.
• A cóż takiego przydatnego dla środowiska i regionu mogliby robić ci, najbardziej nawet uzdolnieni i żądni intelektualnej przygody gimnazjaliści i licealiści?
– Naprawdę całkiem sporo. I co więcej, naukowcy z UMCS z wielkim entuzjazmem wyrażają zainteresowanie udziałem młodzieży w swoich projektach badawczych. Mam nadzieję, że kolejne uczelnie też będą nam przychylne i znajdą dla nich jakieś zadania i miejsce w swoich planach naukowych.
• Czym zatem, oprócz tak modnej teraz informatyki i badań nad sztuczną inteligencją będą się zajmować podopieczni akademii?
– Projektami osadzonymi w realiach i potrzebach naszego regionu. Będą na przykład uczestniczyć w inwentaryzacji i ocenie sytuacji jaskółek i jeżyków na terenie Lublina. Będą też uczestniczyć w badaniach stanu środowiska przyrodniczego doliny Bystrzycy w granicach Lublina na podstawie wybranych grup owadów.
• Myśli pan, że współczesna młodzież może fascynować się bieganiem z kalkulatorem za jaskółkami po ulicach? Albo człapaniem po nadrzecznych łęgach i łapaniem owadów do muślinowej siatki? A później segregowaniem ich na wodne i inne?
– A czy siedzenie w klasie jest bardziej fascynujące? Naszym celem jest promocja innego niż tradycyjne sposobu nauczania. Kształcenia przygotowującego do większej aktywności, samodzielności, twórczego rozwiązywania problemów. To także sposób na kształtowanie nieco innych relacji między naukowcem i uczniami.
Nie oznacza to, że chcemy z tych młodych ludzi robić geniuszy. Wierzę jednak, że mogą oni wnieść dużo nie tylko do życia intelektualnego. Ich praca może przynieść duże efekty, także dla naszej gospodarki. Oni mogą rozwiązywać problemy w niekonwencjonalny sposób. Ich myślenie nie jest skażone wyuczonym schematyzmem działania. Ten przywilej młodości może dawać im przewagę nad dorosłymi. Dlatego myślę, że mogą również współuczestniczyć w realizacji nie tylko projektów badań naukowych, ale również projektów firm.
• I jak można się domyślać współpraca z firmami mogłaby dostarczyć nieco funduszy, bo do rozwiązywania problemów, potrzebny jest nie tylko prężny umysł i dobre chęci, ale co najmniej papier i ołówek?
– Mam nadzieję, że w tych trudnych czasach uda nam się znaleźć źródła pomocy, bo rzeczywiście, same dobre chęci nie wystarczą. Znaleźliśmy już kilka życzliwych firm, mam jednak nadzieję, że znajdą się kolejne, które zechcą zainwestować w nieprzeciętną młodzież.

Pozostałe informacje

Burze w Lubelskiem. Strażacy interweniowali dzisiaj 375 razy
nawałnice

Burze w Lubelskiem. Strażacy interweniowali dzisiaj 375 razy

To pracowity dzień dla wszystkich strażaków z zachodniej Lubelszczyzny. Wiatr uszkodził blisko 50 dachów, zrywał gałęzie i przewracał drzewa - także na samochody. Najwięcej szkód burze wyrządziły w powiecie puławskim, opolskim i kraśnickim.

Prędkość i wyprzedzanie na zakazie. Jazda wysokopunktowana

Prędkość i wyprzedzanie na zakazie. Jazda wysokopunktowana

Aż 24 punkty karne i to za jednym razem zdobył 59-latek, który wczoraj jeździł po drogach gminy Kurów - bez zwracania uwagi na przepisy. Było szybko i niebezpiecznie. Mieszkaniec gminy Bychawa wyczerpał limit błędów.

Miasta Lubelszczyzny jak z horroru - tak widzi je sztuczna inteligencja
zdjęcia
galeria

Miasta Lubelszczyzny jak z horroru - tak widzi je sztuczna inteligencja

Współczesna technologia pozwala na coraz więcej, a jej graficzne możliwości rosną z każdą kolejną wersją popularnych modeli językowych. Korzystając z dostępu do GPT postanowiliśmy sprawdzić, jak komputer widzi miasta Lubelszczyzny, gdyby miały je symbolizować postaci wyjęte z horrorów.

Silne burze przetaczają się przez Lubelszczyznę. To będzie niespokojna noc

Silne burze przetaczają się przez Lubelszczyznę. To będzie niespokojna noc

Od Puław po Roztocze - zachodnia i południowa część Lubelszczyzny znalazła się w zasięgu silnych komórek burzowych. Front przyniósł silny wiatr, intensywne opady deszczu i wyładowania atmosferyczne. Mieszkańcy województwa już w południe otrzymali ostrzeżenia w ramach alertu RCB. Prognozy się sprawdziły.

Rzeźba ukrzyżowanego Chrystusa należy do najstarszych w Lublinie. Pochodzi z początków XVII wieku
historia

Lubelski kościół kryje skarby historii. Rzeźba Chrystusa sprzed 405 lat

Gdy powstawała, na polskim tronie zasiadał Władysław IV Waza, nasz kraj rozpoczynał boje z Imperium Osmańskim, a w Lublinie szalała epidemia dżumy. Figura Chrystusa z kościoła pw. św. Mikołaja ma już 405 lat. Jej autor pozostaje nieznany.

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Mieszkaniec powiatu zamojskiego stracił ponad 100 tysięcy złotych. A wszystko przez lęk o swoje oszczędności oraz zbyt duże zaufanie okazane niewłaściwym osobom. Ten błąd słono go kosztował.

Miejsce w którym ma powstać do 2026 roku Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne

W Chełmie ruszyła budowa centrum dla najbardziej potrzebujących

Przy ulicy Browarnej w Chełmie ruszyła inwestycja, która ma realnie zmienić życie osób z niepełnosprawnościami. Powstające Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne to nie tylko budynek – to obietnica godnych warunków życia, wsparcia i bezpieczeństwa.

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami
na sygnale

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami

Pijany 60-latek z gminy Puławy w tym tygodniu wszczął awanturę, w trakcie której próbował zmusić swoją partnerkę do zameldowania go w jej mieszkaniu. Groził jej śmiercią. Wcześniej szarpał i popychał. Przerażona zadzwoniła po pomoc.

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?
ZDJĘCIA
galeria

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?

Tego wydarzenia nie może przegapić żaden, prawdziwy kibic czarnego sportu. Od czwartku w Lublinie można podziwiać wystawę „100 lat sportu żużlowego”.

Tegoroczny festiwal muzyczny organizowany przez stowarzyszenie Dwa Brzegi ma nawiązywać do historii księżnej Izabeli Czartoryskiej

Środki na puławskie imprezy podzielone. Kto dostał najwięcej?

Koncerty, pikniki, festiwale. Szesnaście wydarzeń kulturalnych otrzyma w tym roku finansowe wsparcie ze strony puławskiego Ratusza. Suma dotacji wyniosła 350 tys. zł. Jedna trzecia tej sumy trafi zasili imprezę z okazji 280. rocznicy urodzin Izabeli Czartoryskiej.

Tablica to część szerszego projektu poświęconego upamiętnianiu ofiar niemieckich okupantów w czasie II wojny światowej, współorganizowanego przez Urząd Marszałkowski w Lublinie

W Lubartowie pamiętają o żydowskich ofiarach wojny

Lubartów dołączył do miast, które znalazły miejsce na pamiątkową tablicę ufundowaną przez samorząd wojewódzki dla żydowskich ofiar niemieckiej akcji Reinhardt. Tablica zawisła na ścianie galerii Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Słowackiego.

Tak się skończyła ucieczka młodego kierowcy przed policją

Promile we krwi, a samochód w stawie. Tak się skończyła ucieczka 19-latka

Był pijany i wiedział o tym. Dlatego gdy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać. To się skończyło nieciekawie dla młodego, 19-letniego kierowcy.

Artur Bożyk świetnie wprowadził się do zespołu z Łęcznej

Artur Bożyk: Do Olsztyna jedziemy po komplet punktów

Rozmowa z Arturem Bożykiem, trenerem piłkarek Górnika Łęczna

46-letni mężczyzna został zatrzymany, a decyzją sądu również aresztowany tymczasowo

Święta spędzi za kratkami. Bo krzywdził żonę i córki

Nie będzie świąt w rodzinnej atmosferze. 46-letni mężczyzna spędzi je w więzieniu. Został właśnie tymczasowo aresztowany za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoimi najbliższymi.

Na miejsce ściągnięto policję i straż pożarną

Alarm na osiedlu. Polał drzwi benzyną i podpalił

Na trzeźwo najpewniej poradziłby sobie inaczej. Ale 46-latek z Lublina był pijany. I gdy nie mógł dostać się do mieszkania, polał drzwi wejściowe benzyną i podpalił.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium