Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Złota Setka

26 września 2022 r.
11:58

Przez ostatnich siedem lat myślano, że transfery socjalne i zadłużanie można bezkarnie robić w nieskończoność

32 24 A A
Dariusz Jodłowski
Dariusz Jodłowski (fot. Piotr Michalski)

Rozmowa z Dariuszem Jodłowskim, prezesem stowarzyszenia Pracodawcy Lubelszczyzny „Lewiatan”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Wchodząc do firmy na drzwiach zauważyłem ogłoszenie, że szukacie pracowników. Jest problem z rękami do pracy?

– To jeszcze podzwonne sezonu budowlanego. Moja firma działa w tej branży i w sezonie zawsze tak jest, nie ma wyjątku.

>>Złota Setka 2021 – dodatek Dziennika Wschodniego do pobrania w tym miejscu<<

• A udaje się znaleźć?

– Nie, ten sezon był wyjątkowo trudny, bo pracownicy z Ukrainy wrócili do kraju, a na rynku przybyło sporo kobiet uciekających przed wojną. Ale to jest zupełnie inny problem.

• Odpoczywając w wakacje mieliśmy paragony grozy. Po powrocie do firm mamy faktury grozy: za gaz, za prąd.

– To już się zaczęło, ale jeszcze gorsze są prognozy, bo rynek gazu, szczególnie dla przedsiębiorstw, nie jest rynkiem regulowanym jak dla odbiorców indywidualnych. Są rejony Polski, gdzie cena wzrosła już 2-4 krotnie, a w zimie zapotrzebowanie będzie większe, co może się przełożyć na dalszy wzrost cen, czy ograniczanie dostaw. Tymczasem przyjmuje się, że około 1/3 gazu pochodzi ze źródeł krajowych i to powinien być czynnik stabilizujący cenę, a my obserwujemy, że ceny podążają za tymi rosyjskimi, co jest daleko niezrozumiałe.

• Mamy już przykład Zakładów Azotowych „Puławy”, największego indywidualnego odbiorcy gazu z rocznym zapotrzebowaniem na około 1 mld m3, który częściowo – z uwagi na gwałtowny wzrost cen – wstrzymał produkcję. Skoro tak duży gracz z mocną pozycją negocjacyjną ma problemy, to co z mniejszymi zakładami?

– Problem Azotów, a szerzej produkcji nawozów sztucznych, może się przełożyć na problemy innych branż, w tym przede wszystkim rolnictwa, co spowoduje dalszy wzrost cen żywności…

• Problemy mogą mieć piekarnie, pieczarkarnie, fermy kurze.

– Tak, ale nie tylko te firmy. Są potężne branże, gdzie zakłócenia w dostawie, czy wręcz odcięcie od dostawy gazu, nie spowoduje li tylko zmniejszenia tempa produktywności, a wręcz położy cały zakład. Przykład z mojej branży – wygaszenie pieców w przemyśle szklarskim spowoduje nieodwracalne uszkodzenie tych pieców.

• Jakie powinny być zatem środki zaradcze?

– Działania doraźne, które powinniśmy już wprowadzać, a które są często wyśmiewane w mediach prorządowych, to takie, jakie już promuje się na Zachodzie: pisanie scenariuszy, jak oszczędzać energię. W lecie nie można nastawiać klimatyzacji, by było mniej niż 20 stopni, a z kolei w zimie nie można ogrzewać pomieszczeń powyżej 20 stopni. We Francji czy Holandii mówi się już o tym, by racjonować wodę nawet do celów higieniczno-sanitarnych, że prostymi zabiegami można zmniejszyć ucieczkę ciepła z budynków i mieszkań, tworząc przegrody energochłonne. Nie zdążymy przed zimą – jak chciałby premier – ocieplić budynków i wymienić okien. Trzeba o tym mówić, jak się przeorganizować, by zużywać mniej energii. Ja już zakupiłem promienniki i zamierzam skoncentrować pracę biurową pracowników w jednej, ale ogrzanej powierzchni. Takie rozwiązania warto promować też ze względów ekologicznych.

• A długoterminowo jak powinna wyglądać walka z kryzysem energetycznym?

– Chociażby odblokowanie inwestycji w odnawialne źródła energii, w szczególności odejście od krytykowanej zasady 10H, czyli że wiatrak nie może stanąć bliżej zabudowań niż 10-krotność jego wysokości. Przez takie regulacje ta branża właściwie stanęła. Jako pracodawcy postulujemy również przywrócenie korzystnych zasad dla inwestycji w fotowoltaikę, w tym autoprodukcję przez przedsiębiorców. Ja sam od dwóch lat boksuję się z administracją konserwatorską, by móc – przynajmniej czasowo z uwagi na kryzys energetyczny – zamontować na budynku produkcyjnym panele fotowoltaiczne, które nie kolidowałyby z charakterem zabudowy, ale to się nie udaje. Przedsiębiorcy mają taki problem, że nikt nie chce siąść i rozmawiać z nimi o tej profilaktyce. Cały czas się łudzimy, że ta dysfunkcja rządu zostanie przełamana.

• Na razie mamy coraz bardziej hojne programy społeczne, ostatnio 3 tys. zł dopłaty do węgla, a z drugiej strony premier mówi, że bez pieniędzy z KPO sobie poradzimy.

– No nie, nie poradzimy. Mówienie w tej chwili, że możemy zrezygnować z KPO, to jest bardzo daleko posunięta ignorancja. Złym zjawiskiem jest transferowanie pomocy społecznej, różnych parasoli ochronnych poprzez dodruk pieniądza, bo to w sposób oczywisty pobudza inflację, a ona rykoszetem odbija się na najuboższych. Wiadomo, że zbliżamy się do roku wyborczego i rząd będzie robił wszystko, żeby przede wszystkim zadowolić odbiorców indywidualnych, zapominając, że oni też gdzieś pracują. Jeśli zakłady staną i nie będą płaciły danin, to z czego rząd będzie rozdawał pieniądze?

• Po 10 latach działalności zamknięta zostanie popularna sieć cukierni Czekoladowy w Lublinie. Dobiła ją inflacja i wszechobecna drożyzna. To początek upadłości?

– To nie jest wyjątek i obecna sytuacja gospodarcza będzie je tylko przyspieszać. Ale z drugiej strony młodsze pokolenie nie ma takiego zacięcia i determinacji jak protoplaści, którzy startowali z biznesem 25 czy 30 lat temu na początku transformacji gospodarczej. Chęć wzbogacania się, szczególnie po dobiciu przedsiębiorców Polskim Ładem, czyli drastycznym wzrostem opodatkowania, zupełnie zmalała. Jeśli ktoś dorobił się majątku i teraz ma w ciągu jednego sezonu wszystko stracić, to każdy, kto liczy pieniądze, mówi sobie: „Zaraz, to może ja zgaszę światło i przynajmniej uratuję to, co już zarobiłem”. Ale z drugiej strony gdyby ten cukiernik, którego pan przywołał, wiedział, jak będą wyglądały rządowe perspektywy wyjścia z kryzysu, to inaczej by planował. Mógłby lepiej przygotować się na taki kryzys.

ZŁOTA SETKA 2021 - POBIERZ PEŁNY RANKING NAJLEPSZYCH FIRM LUBELSZCZYZNY

Pamiętajmy, że gospodarka jest bardzo wycieńczona. Najpierw pandemia, potem nagłe skutki inflacji. Przedsiębiorcy niwelowali to poprzez schodzenie z marży, ale nie można robić tego bez końca, tym bardziej. że za chwilę przyjdzie jeszcze ponosić skutki przestojów w produkcji, czy horrendalnych rachunków.

• Jak zatem przejść przez nadchodzący kryzys obronna ręką?

– Mądry gospodarz, mądry ojciec nie ulega wszystkim zachciankom swoich dzieci. Nie kupuje im lodów, gdy są przeziębione ale ich chcą, bo sam chce być popularny. Dlatego ważną umiejętnością jest kwestia oddzielenia tego, co jest zachcianką, a co długofalową koniecznością dla prawidłowego rozwoju kraju i wzrostu dobrostanu obywateli. A także tworzenie długofalowych projekcji gospodarczych, bo nic tak nie przeszkadza jak zmienność w sferze regulacyjnej. Jedna nowa ustawa powinna niwelować dwie poprzednie. Trzeba rozmawiać z partnerami społecznymi, rekomendować rozwiązana, które nie zaburzą długofalowych cyklów gospodarczych. Możemy zaakceptować inflację na poziomie 6–8 proc., bo taki jest wpływ wzrostu cen nośników energii, a reszta to są ewidentne błędy w decyzjach politycznych.

• Czyli słuchać?

– Dialog społeczny ze stroną związkową i pracodawcami zawsze był trudny. Bo każdemu rządzącemu wydaje się, że rządy arbitralne są lepsze od tych opartych na dialogu. A on jest potrzebny, bo to jest pewna profilaktyka zagrożeń społecznych, które są normalne w przypadku pojawiających się okresowo perturbacji gospodarczych. A za chwilę będziemy mieli potężne zawirowania.

A ze słuchania powinno wyjść wspólne dobro. Związki pracodawców to nie są grupy celebryckie, które chcą się wylansować. To są praktycy, eksperci, którzy mogą dać swój wkład, by nam wszystkim było lepiej. Jeśli się nie słucha, tylko uważa, że jako jedyni mamy mandat, by decydować za suwerena, to widzimy, że masa tych decyzji jest nietrafiona, zaczynając od Polskiego Ładu.

• W 1992 roku Bill Clinton wygrał wybory prezydenckie hasłem „Gospodarka, głupcze”. Po 30 latach wciąż to obwiązuje?

– I z całej naszej rozmowy powinno to najmocniej wybrzmieć. Przez ostatnich siedem lat myślano, że transfery socjalne i zadłużanie można bezkarnie robić w nieskończoność. Dialog w przestrzeni społecznej i gospodarczej jest niezwykle potrzebny. Nieliczenie się z głosem innych, nawet z mniejszością, nie jest dobrą drogą. W krajach zachodnich konsensus jest niemal prawem stanowionym; u nas niestety może być w każdej chwili wyrzucony do kosza.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent
film

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent

Piłkarze i sztab Górnika Łęczna to ludzie wielu talentów. Damian Zbozień równie dobrze jak w defensywie i z dalekimi wrzutami z autu radzi sobie grając akordy na gitarze. Z kolei David Ogaga, który często emanuje „luzem” na murawie nie ma problemów ze śpiewem, podobnie jak klubowa fizjoterapeutka Martyna Mrówczyńska

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

Ponad dobę, a nawet dwie muszą stać kierowcy chcący jechać w kierunku Białorusi lub Ukrainy.

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Rozmowa z Pawłem Golańskim, dyrektorem sportowym Motoru Lublin

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Co dawniej podawano na dworskich stołach podczas świąt?

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?
KOMUNIKACJA MIEJSKA

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?

Przez ponad dwa tygodnie komunikacja miejska w Lublinie będzie działać inaczej niż zwykle.

Odkrycia z województwa lubelskiego walczą w ogólnopolskim konkursie

Odkrycia z województwa lubelskiego walczą w ogólnopolskim konkursie

Kolejny raz znaleziska archeologiczne zostały docenione w ogólnopolskim konkursie. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do tego by mogły zwyciężyć.

krajobraz nad Bugiem

Masakra nad Bugiem. Radny PiS pyta, gdzie są ekolodzy

- Kto podjął decyzję, by zmasakrować rezerwat Szwajcaria Podlaska? – dopytuje radny powiatu bialskiego Marian Tomkowicz (PiS). Dziwi go brak reakcji ekologów. A chodzi o wycinkę drzew wzdłuż Bugu, gdzie powstać ma bariera elektroniczna.

Dziewczyny poszły w miasto. Zdjęcia z imprezy w Rzut Beretem.
foto
galeria

Dziewczyny poszły w miasto. Zdjęcia z imprezy w Rzut Beretem.

Weekendowa zabawa w Berecie, to ostatnio częsty wybór lublinian, którzy szukają dobrej atmosfery i dobrej muzyki. Podczas ostatniej imprezy Rzut Beretem tętnił życiem, a parkiet dosłownie płonął od gorącej atmosfery. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

31 grudnia odbędzie się jubileuszowy, XXX bieg Nałęczów-Sao Paulo

XXX Bieg Sylwestrowy Nałęczów-Sao Paulo coraz bliżej

Trwają zapisy do jubileuszowego, XXX Biegu Nałęczów-Sao Paulo. To zakończenie roku na sportowo z akcentem sylwestrowej zabawy i szaleństwa. Od lat chętnych na udział w wydarzeniu nie brakuje

Magia tradycji na Huculszczyźnie

Magia tradycji na Huculszczyźnie

Nazywam się Taisija i pochodzę z Ukrainy. Jestem rodowitą Hucułką, ponieważ urodziłam się w samym sercu Huculszczyzny: w miejscowości Werchowyna w obwodzie Iwano-Frankowskim. Od 6 lat mieszkam w Polsce i zauważyłam pewne różnice w obchodzeniu świąt Bożego Narodzenia

Ojciec kontra system: 10 lat walki o ukochaną córkę
REPORTAŻ

Ojciec kontra system: 10 lat walki o ukochaną córkę

Czasami rozwód to nie tylko rozstanie się dwóch osób. Często w tle pojawiają się spory, konflikty, a także walka. O majątek, winę, a w najgorszych przypadkach: o dziecko. A jeśli jest walka pomiędzy rodzicami, to ono jest najbardziej pokrzywdzone

Otwarcie mostu

"Doszło do haniebnego obrażenia katolików". Podczas otwarcia mostu jedno przemówienie wywołało burzę

Wyczekiwany w Białej Podlaskiej most na Krznie już otwarty. Ale to nie ogromna inwestycja budzi teraz emocje, tylko słowa Kamila Haidara wypowiedziane podczas piątkowej uroczystości. - Święty Kuncewicz wsławił się jedynie mordowaniem prawosławnych - stwierdził syn zmarłego w ubiegłym roku lekarza i posła.

Mateusz Stolarski podpisał nowy kontrakt z Motorem Lublin

Mateusz Stolarski podpisał nowy kontrakt. „Będziemy pracować, aby Motor pędził dalej”

Motor Lublin przygotował dla swoich kibiców prezent na święta. Już w sobotę beniaminek PKO BP Ekstraklasy ogłosił, że trener Mateusz Stolarski podpisał nową umowę z klubem, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2027 roku, a może i dłużej. W kontrakcie znalazła się opcja przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Szedł złą stroną bez odblasków. Śmiertelne potrącenie w radzyńskim

Szedł złą stroną bez odblasków. Śmiertelne potrącenie w radzyńskim

W piątek wieczorem w Domaszewnicy Kolonia w powiecie radzyńskim zginął 44-letni mieszkaniec Łukowa. Mężczyznę potrącił samochód. Jego kierowca nie zdążył zareagować.

Impas w Puławach. Prognoza odrzucona, noworoczny budżet zdjęty z porządku

Impas w Puławach. Prognoza odrzucona, noworoczny budżet zdjęty z porządku

Miasto Puławy pozostaje bez uchwały budżetowej na rok 2025. Głosowanie na jej projektem będzie musiało zostać przesunięte na inny termin. To skutek odrzucenia wieloletniej prognozy finansowej z powodu brakującego jednego głosu w wyniku nieobecności radnej koalicji.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium