W czwartek przed krzyżem stojącym w pobliżu Wojskowego Centrum Rekrutacji zgromadzeni oddadzą cześć pułkownikowi Witoldowi Pileckiemu. Odczytają jego biogram i zapalą znicze. W ramach uroczystości wystąpią wokaliści w Warszawy i Dęblina.
Witold Pilecki był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego, żołnierzem Armii Krajowej, więźniem i organizatorem ruchu oporu w obozie zagłady Auschwitz, skąd z dwoma współwięźniami udało mu się zbiec. W 1944 roku walczył w powstaniu warszawskim, a ostatnie lata II WŚ spędził w niemieckim obozie jenieckim.
Zginął trzy lata po wojnie, zastrzelony w więzieniu mokotowskim w Warszawie przez funkcjonariusza Urzędu Bezpieczeństwa. Była to egzekucja, wykonanie wyroku śmierci wydanego przez ówczesny sąd wojskowy. Rotmistrza skazano m.in. za działalność wywiadowczą na rzecz generała Władysława Andersa, posługiwanie się fałszywymi dokumentami i przygotowywanie zamachu na dygnitarzy komunistycznej bezpieki.
W 2006 roku Pileckiego pośmiertnie odznaczono Orderem Orła Białego, a w roku 2013 awansowano na stopień pułkownika.
W czwartek minie 75 lat od jego śmierci. Tego dnia przy krzyżu na ul. Centralnej w Puławach, o godz. 17 odbędzie się uroczystość upamiętnienia oficera. Zgromadzeni złożą wieńce, zapalą znicze i wysłuchają biogramu bohatera. Dla puławian zaśpiewa Norbert "Smoła" Smoliński, Kamila Piwońska z Chóru Archikatedry Warszawskiej oraz soliści zespołu "Dywizjon" z Liceum Lotniczego w Dęblinie. Wstęp wolny.