Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

13 marca 2023 r.
6:59

Błoto i kałuże od 20 lat. Dlaczego nic nie można zrobić?

0 A A
Mieszkańcy bocznych ulic, gdzie brakuje odwodnienia, a rolę nawierzchni pełnią betonowe płyty postanowili zainterweniować i przedstawić swój problem radnym
Mieszkańcy bocznych ulic, gdzie brakuje odwodnienia, a rolę nawierzchni pełnią betonowe płyty postanowili zainterweniować i przedstawić swój problem radnym (fot. rs)

Błoto, kałuże i stare, betonowe płyty - tak wygląda ulica bez nazwy na osiedlu Włostowice w Puławach. Jej mieszkańcy proszą o nową nawierzchnię, ale budowa nie jest możliwa, bo miasto nie potrafi zdobyć kompletu działek. Ludzie nie chcą dłużej czekać.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Fakt, że boczna ulicy Pięknej nie ma nazwy nie jest przypadkiem. To skutek tego, że miejscy urzędnicy od blisko 20 lat nie są w stanie pozyskać kompletu działek umożliwiających jej przebudowę oraz nadanie nazwy. To jednak nie brak patrona jest najpilniejszym problemem, a stan nawierzchni. Na tę składają się luźno ułożone, betonowe płyty.

- Po roztopach, opadach deszczu, dojazd do naszych domów staje się niemożliwy. Trudno przejść nawet pieszo, bo woda zalega nawet na poboczach. Przyznam, że gdy patrzę na motto naszego miasta "z myślą o człowieku", mam wątpliwości, czy my, mieszkańcy tej ulicy, zostaliśmy właściwie zadbani - mówił na ostatniej rady miejskiej jeden z puławian zamieszkujących boczną Pięknej.

Na jej niewielkim odcinku stoi pięć domów zamieszkałych przez rodziny z dziećmi, seniorami, a także osobę niepełnosprawną. O potrzebie wykonania normalnej nawierzchni oraz odwodnienia wiedzą miejscy urzędnicy. Ratusz od lat przegrywa jednak z grupą właścicieli stojącej w poprzek drogi działki, którzy nie chcą słyszeć ani o jej podziale, sprzedaży, czy wywłaszczeniu.

- Mamy problem z nabyciem działek przeznaczonych pod tę drogę, prostopadłych do ul. Pięknej. Od dwóch próbujemy ją wydzielić, ale współwłaściciele nie wyrażają na to zgody - przypomniała Maria Kliszcz, kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. Trwa procedura wywłaszczeniowa, ale nawet jeśli zapadnie prawomocna decyzja, prawo przewiduje możliwość odwołania. Zanim Puławom uda się pozyskać całość gruntów mogą minąć lata.

- Wywłaszczenie potrwa długo, a ta inwestycja jest potrzebna ja już. Widać to gołym okiem. Dlatego należy zbadać możliwość jej etapowania - powiedział radny Sławomir Seredyn, przychylając się do wniosku mieszkańców. Ich zdaniem najlepszym wyjściem byłaby zmiana projektu zakładającego zamianę normalnej ulicy na dwa ślepe odcinki rozdzielone niewykupioną, prywatną działką.
Sceptycznie do takiego pomysłu podchodzi dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. - Wydaje mi się, że mielibyśmy problem z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Musielibyśmy zmienić projekt w sposób, który byłby niezgodny z miejscowym planem, bo ten nie przewiduje w tym miejscu dwóch ślepych odcinków - ocenił Wiesław Stolarski.

Alternatywne wyjście wskazał radny Janusz Grobel. Zdaniem byłego prezydenta miejskie władze powinny były skorzystać ze specustawy, czyli ZRID-u (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej). - Na tej podstawie wchodzimy w teren, robimy drogę i wypłacamy odszkodowanie. To jest ścieżka, która najbardziej wychodzi na przeciw oczekiwań mieszkańców - uznał samorządowiec.

Z kolei według dyrektora Stolarskiego miasto w tym przypadku nie miało podstaw do zastosowania przytoczonych przepisów.
Zaskoczony tempem przygotowań do budowy drogi był radny Paweł Matras. - Mieliśmy dwie dekady, żeby rozpocząć efektywną procedurę zmierzającą do wykupu działek. Uważam, że można było zrobić w tej sprawie więcej. Niestety takich sytuacji w całym mieście jest więcej - powiedział.

Sami mieszkańcy ulicy bez nazwy podziękowali za możliwość zabrania głosu oraz wsparcie ze strony radnych, prosząc lokalne władze o to, żeby te "zrobiły wszystko", by ich problem rozwiązać. Puławianie z okolic Pięknej wierzą w to, że uda się podzielić inwestycję na etapy. ZDM, mimo krytycznej oceny pomysłu, na razie go nie odrzuca. - Przyjrzymy się tej sprawie - zapewnił dyrektor Stolarski. Rozwiązanie problemu ułatwiłaby zmiana postawy właścicieli spornych gruntów, czyli ich zgoda na podział i sprzedaż ziemi. Niestety na to się nie zanosi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium