Budowa obwodnicy Puław. Na wiadukt i ronda jeszcze poczekamy

Szczecińskiemu Energopolowi i zwoleńskiemu PRD nie udało się otworzyć dla kierowców poruszających się w stronę Żyrzyna nowych rond na węźle Puławy-Wschód i wiaduktu pomiędzy nimi. Obiekt nazywany przez wykonawców „WD-04” miał przejąć ruch z tymczasowej łącznicy, która koliduje z docelowym przebiegiem głównej jezdni drogi ekspresowej. Żeby wjechać na wiadukt, przygotowane muszą być do tego ronda po jego obu stronach. Wykonawcy planowali, że zdążą z tym do 25 września, ale tak się nie stało.

Termin zmian w organizacji ruchu na węźle został przesunięty na 2 października. Wtedy to, zgodnie z nowym harmonogramem, jadąc od strony Puław w kierunku DK17 (i odwrotnie) zamiast na łącznicę, będzie można wjechać na rondo, gdzie początkowo będzie możliwa jedynie jazda na wprost, górą nad S12, następnie na kolejne rondo i dalej na starą drogę Puławy-Żyrzyn.

Wkrótce czekają nas także kolejne zmiany na węźle Azoty, gdzie trwają już przygotowania do uruchomienia fragmentu nowego odcinka „dwunastki” (do wysokości nowych zjazdów). To pozwoli zlikwidować kolidujący z nią stary fragment z cieszącym się złą sławą ostrym łukiem.

Przypominamy, że nowy fragment obwodnicy wraz z całym odcinkiem drogi ekspresowej do węzła Kurów-Zachód ma być gotowy do końca kwietnia 2018 roku.