Skarb Państwa gwarantuje Azotom bezpieczny rozwój - podkreślał na środowej sesji rady powiatu minister Włodzimierz Karpiński. Radni przyjęli stanowisko w sprawie sytuacji puławskiej spółki.
- Grupa Azoty jest spółką strategiczną z punktu widzenia interesów gospodarki Polski. Skarb Państwa jest w niej uprzywilejowanym akcjonariuszem, jest to zapisane w formie statutu, którego nie można zmienić. To gwarantuje bezpieczny rozwój i władztwo korporacyjne Skarbu Państwa, który chce mieć wpływ na to, jak się będzie kształtowała i rozwijała ta firma. Jeśli akcje lub udziały spółek uznane za strategiczne będą miały podlegać kupnie czy sprzedaży, to Minister Skarbu ma prawo weta. To powinno rozwiewać wszelkie wątpliwości - przekonywał Włodzimierz Karpiński. - Wszyscy, którzy straszą, że jest inaczej mówią nieprawdę. Przyjechałem tu, by państwa uspokoić - dodaje.
W opozycji do słów posła PO na sesji rady powiatu wypowiadała się posłanka Małgorzata Sadurska z PiS, która ostrzegała o niebezpieczeństwie związanym z dużymi udziałami firm zależnych od rosyjskiego kapitału w puławskiej spółce. - Musimy zadbać o to, by Zakłady Azotowe były bezpieczne. Wprowadzenie do rady nadzorczej spółki przedstawiciela rosyjskiego kapitału spowoduje, że Rosjanie wejdą w posiadanie tego, co stanowi o potędze naszej firmy - wiedzy, licencji, patentów. Do tego będą oni mieli wpływ na decyzje strategiczne z punktu widzenia spółki. To nie jest straszenie, to są fakty - mówiła posłanka.
Radni chwalą ministra
Rada powiatu przyjęła na środowej sesji stanowisko w sprawie sytuacji w Azotach. Poparcia większości radnych nie zdobył projekt zaproponowany przez radnych PiS. Można w nim było przeczytać m.in. że rada "wyraża głęboki niepokój o przyszłość puławskich Zakładów Azotowych” oraz apeluje do rządu o "podjęcie skutecznych działań chroniących strategiczną pozycję Grupy Azoty broniąc jej przed wrogim przejęciem przez rosyjski kapitał (...)”.
Projekt PiS został odrzucony, a zamiast niego radni przyjęli propozycję zgłoszoną przez koalicję PO-PSL. Z pisma nie można wyczytać obaw o los Azotów, a jedynie poparcie dla działań rządu. Radni chwalą w nim m.in. "dobry nadzór właścicielski prowadzony przez Ministra Skarbu”. Apelują też o "solidarność i zgodę”.