Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zadaszona ławka z oparciami, stolikiem do gry w szachy oraz zadaszeniem z panelem fotowoltaicznym, stanie na Placu F. Chopina w Puławach. Dzięki energii słonecznej, na jej wyposażeniu znajdą się także gniazda do ładowania telefonów, czy tabletów, a nawet lodówek turystycznych.
Pomysł montażu ławki zyskał poparcie podczas ubiegłorocznego głosowania na projekty budżetu obywatelskiego i otrzymał miejskie finansowanie. To, czym będzie się wyróżniać nowy, miejski mebel, to nie licząc zadaszenia - wyposażenie w cały szereg gniazd i ładowarek. Na daszku znajdą się panele fotowoltaiczne, a wewnątrz - akumulator. Dzięki temu korzystający z „ławeczki solarnej” będą mogli naładować jednocześnie nawet siedem różnych urządzeń.
To wszystko przez umieszczenie w ławce sześciu gniazd USB, do których będzie można podłączyć sobie np. telefon, tablet, czy odtwarzacz mp3 i za darmo naładować ich baterie. Z kolei gniazdo 12V (typu zapalniczka samochodowa) pozwoli mieszkańcom Puław na podłączenie np. turystycznej lodówki, czy kompresora.
To nie wszystko, bo na blacie stołu (podświetlanego) znajdą się także ładowarki indukcyjne. Te ostatnie będą umożliwiały bezprzewodowe ładowanie telefonów komórkowych. Przy ławce umieszczone zostanie ponadto stojak na dwa rowery. Zgodnie z treścią przetargu, całość ma być przystosowana również do rozbudowy w przyszłości o hot spot wi-fi, czyli urządzenie udostępniające bezprzewodowy internet. Energetyczna ławka ma stanąć na placu Chopina (w pobliżu poczty) do końca sierpnia tego roku.
