Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał traktorzysta, który w Sadurkach (pow. puławski) wjechał w bariery. Trafił do szpitala.
Do wypadku doszło we wtorek na nietrzeżonym przejeździe kolejowym
- Kierowca najpierw uderzył w bariery ochronne, a następnie nie panując nad traktorem częściowo zsunął się z nasypu. 39-latek trafił do szpitala w Lublinie - relacjonuje młodszy aspirant Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.
Mężczyzna miał w organizmie 2,7 promila alkoholu. Za jazdę po pijanemu grozi mu kara dwóch lat więzienia.