Puławy: Miejscy radni PiS chcieli wesprzeć powiat pieniędzmi z budżetu obywatelskiego. Decyzja odłożona

Ratusz, powołując się na nową ustawę, zaproponował usunięcie dotychczasowego podziału na projekty ogólnomiejskie i rejonowe oraz usunięcie samych rejonów. Zastąpić miałby je nowy podział na projekty „duże” i „małe”. Według urzędników, to konieczne z uwagi na brak tzw. jednostek pomocniczych (dzielnic). Jeśli jednak istnieje sposób, żeby zgodnie z prawem rejony zachować, nie narażając przy tym budżetu miasta na dodatkowe koszty administracyjne (rady dzielnic itp.), puławscy radni takie możliwości z pewnością będą chcieli poznać.

Nowy podział projektów to nie wszystkie zmiany, jakie czekają puławski budżet obywatelski. Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą powrotu projektów dotyczących ochrony zdrowia. Nie ukrywają przy tym, że chodzi o możliwość zdobycia dodatkowych pieniędzy na pomoc dla powiatu puławskiego, a konkretnie na remont przychodni specjalistycznej SP ZOZ przy ul. Centralnej. „Samorządowcy” proponują z kolei powrót projektów edukacyjnych.

Mimo wielu niejasności dotyczących rejonizacji oraz wielu argumentów przeciwko finansowaniu zadań powiatu, radni PiS dążyli do przyjęcia nowego regulaminu BO na ostatniej, piątkowej sesji. Ostatecznie do głosowania nie doszło. Prezydent Paweł Maj złożył wniosek o wykreślenie punktu dotyczącego tej sprawy z porządku obrad. W odpowiedzi szefowa klubu Prawa i Sprawiedliwości, Halina Jarząbek, poprosiła o 10 minutową przerwę, po której radni wniosek o przełożenie dyskusji na inny termin, poparli. Tym samym dyskusja na nowym kształtem „obywatelskiego” ponownie przewinie się przez komisje. Na sesję trafi prawdopodobnie pod koniec kwietnia.

Puławscy radni powołali natomiast nową komisję doraźną do spraw budżetu obywatelskiego. Na jej czele stanęli radni opozycyjni. Przewodniczącą komisji została Elżbieta Szymańska z „Samorządowców”, a jej zastępcą Mariusz Cytryński z Koalicji Samorządowej.