Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

18 października 2017 r.
17:20

Młodzież poprosiła radnych o wsparcie wyjazdu na Oktoberfest. No i się zaczęło

0 32 A A

Młodzi artyści z Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Grześ” w Puławach zarzucają radnemu Ryszardowi Stępniowi niekompetencję i publiczne formułowanie osądów uderzających w dobre imię zespołu. Ten odpiera zarzuty, tłumacząc, że potraktował ich prośbę o finansowe wsparcie wyjazdu na Oktoberfest jako żart.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nie wszyscy o tym wiedzą, ale niemiecki festiwal Oktoberfest to nie tylko impreza piwna, podczas której uczestnicy siedzą przy stołach z dwulitrowymi kuflami z tym trunkiem. To również bogata część artystyczna, w trakcie której występują zespoły folklorystyczne z różnych stron Europy. Zaproszenie do udziału w tej drugiej części festiwalu otrzymał w tym roku m.in. Harcerski Zespół Pieśni i Tańca „Grześ” z Puław.

Młodzi artyści zwrócili się do władz miasta z prośbą o pomoc finansową na wyjazd do Monachium (pobyt i wyżywienie finansowali organizatorzy). Pieniędzy „Grześ” jednak nie dostał, a największym przeciwnikiem finansowania ich wyjazdu był radny Ryszard Stępień (Porozumienie Samorządowej Prawicy Puławskiej). Przekonał komisję kultury do tego, że Oktoberfest to nie jest najlepsze miejsce na występy młodzieżowego zespołu.

Negatywna opinia radnych spowodowała, że wsparcia odmówił także prezydent. Mimo to, ZPiT ćwiczący na co dzień w Szkole Podstawowej nr 11, do Niemiec pojechał, a w ostatni poniedziałek jego przedstawiciele wzięli udział w komisji promocji, by odpowiedzieć radnemu Stępniowi na jego publicznie formułowane zarzuty.

– To była największa na świecie impreza folklorystyczna organizowana pod honorowym patronem konsula generalnego RP. Wzięło w niej udział kilka milionów ludzi z całego świata. Zaproszenie na nią było ogromnym wyróżnieniem i okazją do promocji Puław i naszej ojczyzny – mówił Łukasz Chojnowski z „Grzesia”, stanowczo dementując informacje, jakoby wyjazd do Monachium miał mieć jakikolwiek związek z alkoholem. – Niekompetencja radnego Stępnia zniesławiła nasze dobre imię i postawiła nas w złym świetle. Jest nam zwyczajnie przykro, bo na tym wszystkim najbardziej straciły dzieci – dodał.

Radny nie poczuł się do winy. Wyjaśnił, że doskonale wie, czym jest Oktorberfest, a pismo skierowane do rady miasta zawierało formalne błędy i było lakoniczne.

– Nie może być tak, że dostajemy pismo pod tytułem dajcie nam 3 tysiące złotych na wyjazd na Oktoberfest i my te pieniądze damy. Ja tam byłem i wiem, jak to wygląda. Tam się pije złoty trunek – mówił podczas ostatniego posiedzenia komisji kultury radny Ryszard Stępień. – Droga młodzieży, róbcie dalej to, co robicie, ale nauczcie się pisać pisma – dodał, wyjaśniając, że ich wniosek potraktował jako żart.

Emocjonalna reakcja radnego, który znów zaatakował młodzież z „Grzesia”, tym razem zarzucając jej niewłaściwe przygotowanie treści dokumentu kierowanego do władz, zaskoczyło pozostałych członków komisji. – Zamiast powiedzieć słowo przepraszam, pan zarzuca tym młodym ludziom, że nie potrafią pisma napisać? Jest pan działaczem kultury i nie powinien pan podejrzewać ich o to, że jadą tam, żeby napić się piwa – mówiła Marzanna Pakuła, szefowa klubu PiS.

– W pełni popieram wyjazd tego zespołu i uważam, że powinniśmy wspierać kulturę i takie oddolne inicjatywy – dodał radny Paweł Maj.

Z kolei Artur Kwapiński (PiS) podpowiedział artystom, by następnym razem skorzystali z możliwości ubiegania się o środki finansowe na drodze pozakonkursowej, z czego korzystają już inne zespoły z Puław. Ostatecznie słowo „przepraszam” z ust radnego Stępnia padło, ale z sugestią, żeby tancerze w przyszłości bardziej przykładali się do uzasadniania swoich postulatów. 

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium