Na otwartej w zeszłym tygodniu obwodnicy Nałęczowa w środę zderzyły się dwa samochody. Jeden z pojazdów dachował. Do szpitala trafił kierowca z powiatu lubelskiego.
Tuż przed godziną 7 rano, 26 września, na nowej wojewódzkiej obwodnicy Nałęczowa doszło do kolizji. Na zakręcie, na wysokości Cynkowa, jądący od strony Sadurek kierowca volkswagena stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni i uderzył w skarpę. Jego samochód następnie odbił się od tej przeszkody i dachując wrócił na drogę.
Zanim się zatrzymał, uderzyła w niego nadjeżdżająca z przeciwka ciężarówka marki renault.
Jej 29-letni kierowca był trzeźwy. Tego samego nie można powiedzieć o kierowcy VW. Badanie wykazało, że miał ponad promil alkoholu w swoim organizmie. Na domiar złego policjanci ustalili, że nie miał prawa jazdy.
Mężczyzna, mieszkaniec powiatu lubelskiego, trafił do szpitala. Gdy jego stan zdrowia na to pozwoli, czeka go przesłuchanie oraz prawna odpowiedzialność za prowadzenie bez uprawnień oraz doprowadzenie do kolizji drogowej pod wpływem alkoholu.