Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kazimierski Ośrodek Kultury Promocji i Turystyki kupił nowe wyposażenie. Wprawdzie została zaspokojona tylko część potrzeb, ale jeszcze w tym roku zostanie złożony kolejny projekt do ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
- Niektóre z pięknych, odnowionych wnętrz ośrodka są niemal puste, w innych są sprzęty i meble, które mają po 20 lat lub więcej - mówi Dorota Szczuka, zastępca dyrektora Kazimierskiego Ośrodka Kultury Promocji i Turystyki. - Brak nam było przyzwoitego aparatu fotograficznego, sztalug, komputerów i wielu innych rzeczy, które pomagają prowadzić zajęcia i wzbogacić ofertę dla wszystkich grup wiekowych. 20 tys. zł, które dostaliśmy z ministerstwa w ramach projektu "Rozwój infrastruktury kultury (priorytet: Infrastruktura domów kultury)” pozwoliły nam na częściowe doposażenie placówki.
Dzięki realizacji tego projektu można było kupić m.in. dwa komputery z oprogramowaniem, profesjonalny aparat fotograficzny z funkcją kamery i oświetlenie wystawiennicze do jednej z sal. A także meble - stoły składane, komodę, stół, sofę, fotoramy i sztalugi. Do tego materiały i pomoce do prowadzenia zajęć dla najmłodszych - gry edukacyjne, chusty animacyjne, poduchy do siedzenia dzieci na podłodze.
Pięknie wyremontowany ponad półtora roku temu budynek ośrodka kultury teraz, po doposażeniu, staje się także miejscem przyjemniejszym wizualnie, wygodniejszym w użytkowaniu i bardziej profesjonalnie wyposażonym.
- Do otrzymanych z ministerialnego programu dołożyliśmy 9 tys. - uzupełnia Dorota Szczuka. - Będziemy składać kolejne wnioski, bo potrzeby są bardzo duże. Chcemy poszerzyć ofertę, poprowadzić nowe zajęcia, wyposażyć i uruchomić jeszcze inne pracownie. To miejsce jest wizytówką kazimierskiej kultury i tak powinno wyglądać. A na razie trzeba się ucieszyć tym, co jest.
Dzięki realizacji tego projektu można było kupić m.in. dwa komputery z oprogramowaniem, profesjonalny aparat fotograficzny z funkcją kamery i oświetlenie wystawiennicze do jednej z sal. A także meble - stoły składane, komodę, stół, sofę, fotoramy i sztalugi. Do tego materiały i pomoce do prowadzenia zajęć dla najmłodszych - gry edukacyjne, chusty animacyjne, poduchy do siedzenia dzieci na podłodze.
Pięknie wyremontowany ponad półtora roku temu budynek ośrodka kultury teraz, po doposażeniu, staje się także miejscem przyjemniejszym wizualnie, wygodniejszym w użytkowaniu i bardziej profesjonalnie wyposażonym.
- Do otrzymanych z ministerialnego programu dołożyliśmy 9 tys. - uzupełnia Dorota Szczuka. - Będziemy składać kolejne wnioski, bo potrzeby są bardzo duże. Chcemy poszerzyć ofertę, poprowadzić nowe zajęcia, wyposażyć i uruchomić jeszcze inne pracownie. To miejsce jest wizytówką kazimierskiej kultury i tak powinno wyglądać. A na razie trzeba się ucieszyć tym, co jest.
