W czwartek późnym wieczorem zakończono usuwanie poważnej awarii, która dobę wcześniej doprowadziła od odcięcia ogrzewania i ciepłej wody w centralnej części miasta Puławy. Sytuacja została opanowana.
Od nocy ze środy na czwartek przez blisko dobę mieszkańcy kilkunastu ulic, w tym Wróblewskiego, Polnej, Skłodowskiej, Czecha, Lokajskiego, Kusocińskiego, al. Małej, czy też Wojska Polskiego - mieli zimne kaloryfery i brak ciepłej wody w kranach. Z tym samym problemem mierzyły się położone w centrum budynki publiczne jak Dom Chemika, IUNG, Muzeum Czartoryskich, przychodnie POZ, czy też miejskie liceum i szkoła podstawowa w ZSO nr 2.
Jak poinformował dzisiaj Paweł Iwaszko, prezes Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Puławach, przyczyna awarii została usunięta w czwartek, w późnych godzinach wieczornych. Jej przyczyną był skorodowany fragment sieci ciepłowniczej w pobliżu osiedla Olimpijskiego, który doprowadził do poważnego wycieku. Pracownicy miejskiej spółki musieli wymienić 4-metrowy odcinek rury o średnicy 40 cm, fragment jednej z głównych arterii miejskiej sieci. Ciepło zostało przywrócone tuż przed północną.
- Kolejnym etapem prac będzie przywracanie nawierzchni drogi do pierwotnego stanu. Jeśli tylko warunki pogodowe pozwolą nastąpi to w sobotę - zapowiada OPEC.