Dzisiaj ok. godz. 16 wybuchł pożar w drewnianym domu w Śniadówce w gminie Baranów. Na miejsce skierowano siedem zastępów straży pożarnej. Niestety, nikogo nie udało się uratować.
Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, zastali rozwinięty pożar niewielkiego, drewnianego budynku. Po opanowaniu sytuacji weszli do środka, gdzie znaleźli dwa ciała. Na miejscu zginął 70-letni mężczyzna, właściciel domu, oraz jego znajoma w wieku ok. 60 lat.
- Nie wiemy, jaka była przyczyna tego zdarzenia. Wygląda na to, że źródło pożaru było w kuchni, na parterze. Tam zniszczenia są największe - mówi bryg. Grzegorz Buzała, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Puławach.
Z ogniem walczyło siedem zastępów straży. Pożar został już opanowany. Budynek prawdopodobnie będzie nadawał się tylko do rozbiórki. Na miejscu pracuje policja. O zdarzeniu powiadomiony został również prokurator.