Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

19 maja 2022 r.
12:04

Prezydent Puław woli oddać rządową dotację niż inwestować w szkołę

14 25 A A
Przeciwko planom prezydenta Puław protestują rodzice uczniów z SP 3
Przeciwko planom prezydenta Puław protestują rodzice uczniów z SP 3 (fot. Kamila Mazurkiewicz-Osiak)

Drugi przetarg na budowę sali gimnastycznej i boisk sportowych dla Szkoły Podstawowej nr 3 najpewniej zakończy się unieważnieniem. Środowa sesja, na której licznie stawili się rodzice dzieci nie pomogła. Prezydent Paweł Maj woli oddać 12 mln zł rządowej dotacji, niż zainwestować w "Trójkę".

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

SP nr 3 im. Jana Brzechwy przy ul. Jaworowej to jedna z najlepszych pod względem osiąganych wyników szkół podstawowych w powiecie puławskim. Na co dzień uczęszcza do niej ponad 460 uczniów. Miasto, na jej nową bazę sportową otrzymało prawie 12 mln zł rządowej dotacji z „Polskiego Ładu”. Za inwestycją opowiada się niemal cała rada miasta i społeczność szkolna. Od miesięcy, niemal co sesję, rodzice uczniów, a nawet sami uczniowie, zabierają głos, prosząc prezydenta o rozpoczęcie robót. Radni przyjmują stanowiska obligujące prezydenta do działania. Bez skutku.

„Niewskazana i nieracjonalna”

Problemy są dwa. Pierwszy z nich to różnica pomiędzy najniższą kwotą z drugiego przetargu (15,2 mln zł), a sumą 12,5 mln zł, jaką Ratusz zabezpieczył na budowę sali sportowej z boiskami dla SP nr 3. Drugi to koszty utrzymania nowego bu-dynku, których obawia się prezydent.

– Sytuacja jest katastrofalna. Nasze szkoły były budowane w czasach, kiedy w Puławach rodziło się 800 i więcej dzieci. Dzisiaj rodzi się 300. Mamy 3,7 tysięcy uczniów na 6 tysięcy miejsc. Naszej demografii nikt nie poprawi, a my zostaniemy z pustymi budynkami, ze szkołą bez dzieci, bez duszy. Ja muszę dbać o bezpieczeństwo finansowe całego miasta. Budowa tej hali jest niewskazana – argumentował Paweł Maj.

Podobne zdanie przedstawiła wiceprezydent Beata Kozik, wyliczając finansowe skutki zmian podatkowych, na których Puławy tracą kilkanaście milionów złotych rocznie przy zadłużeniu na poziomie 160 mln zł. Według zastępczyni prezydenta, za dwa lata „będą musiały zostać podjęte niepopularne decyzje”, mając na myśli zamknięcie którejś ze szkół. – W tej chwili budowa sali i boisk jest nieracjonalna – podkreśliła.

Radni: Nie wyrzucać 12 milionów

Przeciwnego zdania są radni wszystkich klubów opozycyjnych. – Czy leci z nami pilot? Władze nie chcą wybudować obiektów, na które środowisko szkolne czeka od wielu lat. Decyzja powinna być jedna, realizacja projektu i wykorzystanie dotacji na poziomie 80 proc. Każda inna decyzja sprawi, że miasto te pieniądze straci – mówił radny Grzegorz Bińczak (PiS), wytykając prezydentowi zbędną zmianę projektu budynku, która zwiększyła jego koszty.

Brak logiki w działaniu Pawłowi Majowi zarzucił radny Sławomir Seredyn (Polska 2050). – Po co składał pan wniosek o dofinansowanie z „Polskiego Ładu”, skoro nie chciał pan budować tej hali? Czy liczył pan na to, że tych pieniędzy miasto nie dostanie? – dopytywał samorządowiec. – Jeśli ta szkoła ma trwać, trzeba wziąć się do pracy i ten obiekt wybudować – podkreślił.

Z kolei radna Ewa Wójcik zarzuciła prezydentowi m.in. „radosne dzielenie nadwyżki budżetowej” oraz nadmierną emisję obligacji, co podniosło zadłużenie. – Apeluję żeby pan nie wyrzucał bez zastanowienia tych 12 mln zł. Skoro te pieniądze są, trzeba ten obiekt wybudować – mówiła była wiceprezydent Puław.

Rodzice chcą zbierać pieniądze

W obronie szkolnych inwestycji stanęli także rodzice. – Nie ma w Puławach drugiej szkoły, która oferowałaby uczniom takie możliwości rozwoju i tak zachęcała do nauki jak SP nr 3 – mówiła Kamila Mazurkiewicz-Osiak, sugerując alternatywne możliwości dofinansowania, jak program „Sportowa Polska”.

– Ta szkoła jest dla nas bardzo ważna. Jej tożsamość budujemy od 60 lat – przypomniała dyrektor SP nr 3, Danuta Nowaczek. Jak dodała, w ostatnich konkursach kuratoryjnych „trójka” miała 3 laureatów. Żadna inna puławska szkoła nie osiągnęła takiego wyniku.
Z kolei rodzice z „trójki”, na czele z Pawłem Kiełpszem, przewodniczącym rady rodziców, zaproponowali nawet zbiórkę pieniędzy na swojej szkoły. Na pokrycie różnicy pomiędzy budżetem, a wysokością ofert przetargowych. Co ciekawe, Paweł Maj na tę propozycję przystał. – Jeśli w ciągu miesiąca uzbierają państwo prawie 4 miliony złotych, to do tej inwestycji przy-stąpię – zapowiedział.
Niestety, szanse na pozyskanie takiej sumy są niewielkie, a prośby radnych i szkolnej społeczności odbiły się od namalo-wanej przez obecne władze ściany pt. „nie mamy pieniędzy”.

– Niemożliwe stało się możliwe – podsumowała radna Ewa Wójcik, nawiązując do politycznego hasła Pawła Maja sprzed lat. – Wychodzimy stąd z przekonaniem, że tej inwestycji nie będzie – dodał radny Janusz Grobel. Radny Mariusz Cytryński (KS), na koniec poprosił prezydenta o to, by ten swoją decyzję odnośnie obecnego przetargu podjął „w ostatnim możliwym momencie”, dając szansę radnym i rodzicom na znalezienie rozwiązania.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium