Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

5 września 2016 r.
13:02

Przedszkolaki musiały iść do szkoły. Przedszkole nadal w remoncie. "Ktoś zawalił sprawę"

4 12 A A
Jeśli wykonawca dotrzyma słowa, dzieci mogłyby wrócić do przedszkola w listopadzie. Jeśli jednak umowa z radomskim zakładem zostanie zerwana, maluchy będą musiały zostać w szkole przynajmniej do wiosny (fot. Radosław Szczęch)
Jeśli wykonawca dotrzyma słowa, dzieci mogłyby wrócić do przedszkola w listopadzie. Jeśli jednak umowa z radomskim zakładem zostanie zerwana, maluchy będą musiały zostać w szkole przynajmniej do wiosny (fot. Radosław Szczęch)

Najbliższy rok szkolny 130 dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 14 w Puławach rozpoczęło w budynku Szkoły Podstawowej nr 10 i nie wiadomo, kiedy będą mogły wrócić do siebie. Wszystko przez kłopoty firmy remontującej budynek przedszkola.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Cierpliwość rodziców przedszkolaków z „czternastki” została wystawiona na próbę. Pierwszy etap przebudowy przedszkola miał zakończyć się 25 sierpnia, a kolejny 15 września. Dzisiaj wiadomo już, że wykonawca nie zdąży oddać lokalu przed tym terminem. Rodzice maluchów zostali poinformowani, że najbliższe miesiące dzieci spędzą w położonej po sąsiedzku Szkole Podstawowej im. A. Mickiewicza.

Podstawówka pod swój dach przyjęła około 130 przedszkolaków. Gabinet logopedy tymczasowo zajęła dyrektor MP nr 14, Małgorzata Ciupa, a maluchy otrzymały do swojej dyspozycji cztery sale. Obiekt nie jest jednak przystosowany ani do tej liczby dzieci, ani do wieku najmłodszych, którzy spotykają się m.in. ze zbyt wysokimi stolikami w stołówce oraz niewystarczającej ilością toalet.

– Uważam, że warunki nie są złe, każda grupa otrzymała swoją salę, dzieci jedzą posiłki o tej samej porze, spotykają się z tymi samymi nauczycielkami. Oczywiście cały czas czekamy na możliwość powrotu do przedszkola, ale ani dzieci, ani rodzice nie powinni narzekać – uważa dyrektor Ciupa.

Rodzice narzekają za to na pracowników Urzędu Miasta, którzy to – ich zdaniem – nie dopilnowali sprawy przeciągającego się remontu przedszkola.

– Ktoś z nich ewidentnie zawalił tę sprawę. Ale nie mamy wyjścia, musimy to jakoś przetrzymać – mówi pan Arkadiusz z Puław, ojciec jednego z przedszkolaków.

Przetarg na remont przedszkola rozpisał nieistniejący już Zarząd Inwestycji Miejskich. Dzisiaj za doprowadzenie tej inwestycji do końca odpowiada jego były dyrektor, a obecnie kierownik Wydziału Inwestycji, Krzysztof Szczepański.

– W dokumentach przetargowych nic nie wskazywało na to, że może dojść do takiej sytuacji. Niestety, wykonawca okazał się niezdolny do ukończenia tej inwestycji w terminie. Jeśli nie poradzi sobie z problemami, możliwe, że będzie musiała opuścić plac budowy – nie ukrywa Szczepański.

Władze Puław starają się uniknąć konieczności rozpoczynania całej procedury od nowa, co wiązałoby się z aktualizacją dokumentacji, nowym przetargiem i być może nawet półrocznym opóźnieniem.

Co na to wszystko wykonawca? – Popełniliśmy wiele błędów, szczególnie w ocenie zakresu tej przebudowy. Wiele prac wymagało o wiele więcej czasu, sił i środków, niż wynikało to z dokumentów. Musimy też radzić sobie z niedoborem pracowników, którzy coraz chętniej wyjeżdżają z kraju – wyjaśnia Robert Wietrak, kierownik robót, przedstawiciel radomskiego Zakładu Usługowo-Konserwacyjnego „Henryk Łagowski”.

Obecnie na placu budowy przy ul. Kołłątaja pracuje około 20 osób z Polski i Ukrainy. Ratusz stan zaawansowania prac ocenia na 40 procent. Wykonawca na 70.

– Do 15 października roboty będą zakończone – zapewnia Wietrak, który nie kryje, że liczy na zaangażowanie nowego podwykonawcy oraz możliwość obniżenia kar za niedotrzymanie terminu.

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium