Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzisiaj rano rozpoczął się demontaż blaszanego ogrodzenia wokół Puławskiego Ośrodka Kultury. Pracownicy Termochemu zabrali już większość płotu, odsłaniając w ten sposób przebudowywany w ostatnich latach gmach.
W związku z tym, że przebudowa Domu Chemika należała do najdłużej trwających inwestycji tego rodzaju w historii miasta, rekordowo długo w centrum Puław stało także szpecące centrum, blaszane ogrodzenie. Płot postawiono jesienią 2017 roku, niemal dokładnie trzy lata temu. Dzisiaj rano pracownicy puławskiego Termochemu rozpoczęli jego demontaż.
W ciągu kilku godzin większość blaszanych przęseł została zdjęta, odsłaniając w ten sposób widok na odnowioną siedzibę Puławskiego Ośrodka Kultury. Usunięcie ogrodzenia udostępniło także dostęp do nowego placu przed głównym wejściem z ławkami, zielenią, nowym oświetleniem i stojakami na rowery.
Na miejscu trwają jeszcze ostatnie, niewielkie prace związane z pielęgnacją zieleni. Kolejna część ogrodzenia - od parkingu przy al. Partyzantów powinna zniknąć w środę. Płot grodzący Dom Chemika od pawilonu przy Wojska Polskiego może zostać na dłużej w związku z planowaną rozbiórką tego drugiego. Przypominamy, że na jego miejscu powstanie nowa siedziba puławskiej biblioteki miejskiej (Mediateka).
