Nie mamy się czego wstydzić. Port rzeczny Marina Puławy otrzymał najwyższą, pięciogwiazdkową notę w najnowszym spisie portów czasopisma „Żagle”. Ten certyfikat to świadectwo jakości.
Marina w Puławach to dość kameralny port, ale za to jeden z najnowszych w kraju. Jego wyposażenie zostało docenione przez miesięcznik „Żagle”, które co roku prezentuje spis portów i marin. W tym najnowszym Puławy otrzymały pięć gwiazdek. To maksymalna nota, która dla żeglarzy jest gwarancją jakości i komfortu.
– Te pięć gwiazdek oznacza, że dany port posiada pełne podstawowe wyposażenie, m.in. toalety, prysznice, pralnię, czy prąd i wodę na koi. Marina w Puławach jak na polskie warunki jest bardzo przyzwoicie wyposażona – mówi Jerzy Kalwiński, sekretarz redakcji „Żagli”, czuwający nad oceną portów.
Pięciogwiazdkowych portów w kraju jest kilkadziesiąt na około 350 wszystkich. Duża część z nich nie bierze udziału w konkursie, prawdopodobnie obawiając się słabej oceny. Zdaniem Kalwińskiego świetnie wyposażone porty stanowią około 10 procent całości.
– To zdecydowanie za mało – dodaje, podkreślając, że mariny za granicą to ciągle inna liga w stosunku to realiów oferowanych przez większość tych rodzimych. Jak przyznaje, certyfikowanie portów ma na celu mobilizację ich właścicieli do gonienia standardów XXI wieku.