To mogła być jedna z pierwszych inwestycji drogowych w Puławach, ale okazuje się, że na przebudowę ulicy mieszkańcy będą musieli zaczekać do wakacji. Wszystko przez prace podziemne, które w tej sytuacji mają pierwszeństwo.
Przetarg na przebudowę ul. 6 Sierpnia w Puławach był jednym z pierwszych w tym roku. Do Zarządu Dróg Miejskich swoje dokumenty złożyło trzy firmy, z których najtańsza (1,9 mln zł) jest oferta Przedsiębiorstwa Robót Drogowych z Lubartowa. Prace mogłyby ruszyć nawet w marcu, ale tak się nie stanie, z uwagi na konieczność przebudowy znajdujących się pod ulicą, wodociągów.
Jak tłumaczy Wiesław Stolarski, dyrektor ZDM, chodzi o ograniczenie robót ziemnych na jednym odcinku do minium. Innymi słowy, drogowcy zaczekają, aż swoją pracę wykona MPWiK, by dwa razy nie rozkopywać tej samej drogi. To wszystko trochę potrwa, a przewidywalny termin rozpoczęcia remontu ulicy to lipiec. – To nie jest opóźnienie. Przetargi staramy się ogłaszać wcześniej, żeby było więcej czasu na analizę ofert, uzupełnianie dokumentów i wybór wykonawcy – zapewnia dyrektor Stolarski.
W ramach projektu, przebudowane zostanie prawie pół kilometra drogi od skrzyżowania z ul. Piłsudskiego do ul. Pustej. Nawierzchnia będzie asfaltowa, a po jej obu stronach powstaną chodniki z betonowej kostki. Ponadto skrzyżowanie z ul. Pustą zostanie wyniesione, podobnie jak nowe przejście dla pieszych w okolicy skweru nad Wisłą. Przebudowana zostanie także kanalizacja deszczowa, a cały odcinek uzupełni kanał technologiczny. Po przebudowie z jezdni usunięty zostanie próg zwalniający. Prace powinny zakończyć się w październiku.