Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. rs)
Z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej, delegacje reprezentujące puławską społeczność zebrały się na cmentarzu wojennym, by przed pomnikiem położyć wiązanki i zapalić znicze. Punktualnie o dwunastej w całym mieście zawyły syreny.
Pierwszego września delegacje złożone z przedstawicieli miejskiego i powiatowego samorządu, służb mundurowych, parlemantarzystów, partii politycznych, organizacji kombatanckich, harcerstwa i szkół oddały hołd polskim bohaterom, którzy 79 lat temu postawili opór niemieckiemu najeźdźcy.
Uroczystość rozpoczęła się o godz. 12:00 na cmentarzu wojennym przy ul. Piaskowej. Wtedy w całym mieście rozległy się syreny alarmowe przypominające o rocznicy wybuchu II wojny światowej. Tuż po nich, delegacje zgromadzone przed pomnikiem wysłuchały hymnu państwowego, złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Wśród nich znaleźli się m.in. poseł Krzysztof Szulowski, prezydent Puław Janusz Grobel, przewodnicząca rady miasta Bożena Krygier, wicestarosta Michał Godliński, a także reprezentacji ugrupowań politycznych - Wojciech Kuba, Wojciech Tarłowski, Paweł Matras i Sławomir Przeździecki.
Nie zabrakło również delegacji z puławskich szkół podstawowych i średnich. Patriotyczną uroczystość poprowadził Ryszard Stępień, który przypomniał o tym, jak ważna jest pamięć o tym, co wydarzyło się w 1939 roku i później.
