60-latek uwierzył kobiecie podającej się za jego kuzynkę i wysłał przelew na 12 tys. złotych. Dopiero później zorientował się, że to oszustwo.
- 60-latek, niczego nie podejrzewając, zgodnie z życzeniem rozmówczyni, wysłał przekazem błyskawicznym za pośrednictwem poczty kwotę 12 tys. złotych. Po wysłaniu pieniędzy rzekoma kuzynka jeszcze raz skontaktowała się z wujkiem w celu otrzymania identyfikatora do odbioru pieniędzy - informuje mł.asp. Marek Niedbalski z ryckiej policji.
Po jakimś czasie mężczyzna zorientował się, że został oszukany. Niestety było za późno. Kobieta wypłaciła pieniądze.