Żeby wejść na Górę Trzech Krzyży, jeden z najbardziej popularnych punktów widokowych w Kazimierzu Dolnym, trzeba będzie zapłacić 4 zł. To nowa wyższa cena dla turystów indywidualnych, która będzie obowiązywać już od czerwca. Zorganizowane grupy zwiedzających np. wycieczki szkolne zapłacą tyle, ile dotychczas czyli 3 zł.
Początkowo podwyżka miała objąć wszystkich, co wywołało sprzeciw wśród kazimierskich radnych i przewodników turystycznych m.in. dlatego, że sezon turystyczny już się rozpoczął i część wycieczek została już zarezerwowana.
- Biorąc pod uwagę głosy radnych oraz przewodników zdecydowałem tylko o podwyżce cen dla turystów indywidualnych – tłumaczy Artur Pomianowski, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Niestety jeśli chodzi o budżet gminy to można powiedzieć, że stoimy pod ścianą. Mamy bardzo dużo zobowiązań i muszę szukać dodatkowych źródeł przychodu.
Za zarządzanie Górą Trzech Krzyży odpowiada Miejski Zakład Komunalny, który ma podpisaną umowę z urzędem miasta regulującą m.in. podział zysków z opłat za wejście.
– Umowa z MZK zakłada taki podział zysków, że gmina dostaje 55 proc. przychodu miesięcznie – tłumaczy Pomianowski i dodaje, że podział zysków dotyczy także parkingów, które dzierżawi MZK m.in. przy ul. Puławskiej i Senatorskiej oraz obok Gminnego Zespołu Szkół. – W przypadku parkingów zwiększyliśmy przychody na rzecz gminy z 55 proc. na 65 proc. Szacujemy, że taki podział zysków z parkingów i opłat za wejście na Górę Trzech Krzyży zwiększy nasz przychód o ponad 200 tys. zł w tym sezonie – mówi Pomianowski.