Ratują Renię. Przed nauczycielką długie leczenie

W lutym 34-latka, mama dwójki dzieci usłyszała straszną diagnozę.

– Renia jest już po operacji, która odbyła się 28 marca i trwała ponad 3 godziny. Wróciła do domu. Guz nie został usunięty w całości. Chociaż rzeczywistość jest gorzka, staramy się nie stać w miejscu, tylko iść do przodu – przyznaje jej mąż Paweł Tarnowski. – Renia czuje się z dnia na dzień coraz lepiej, codziennie jest krok do przodu. Dzieci stęskniły się za mamą, więc Renia spędza z nimi bardzo dużo czasu – zaznacza.

– Operacja głowy nie należy do najprostszych, a co za tym idzie, regeneracja mózgu nie trwa jeden dzień, bo to mózg odpowiada za cały organizm, za każdy ruch, za każdą myśl. Chociaż jesteśmy na początku walki, Renia przyjmuje już masę różnych leków – dodaje jej mąż.

Teraz czeka ją długie i kosztowne pooperacyjne leczenie m.in. terapią protonową, na które potrzeba ok. 300 tys. zł. W Internecie rodzina organizuje licytacje na ten cel.

A 29 kwietnia w Radzyńskim Ośrodku Kultury odbędzie się koncert charytatywny, podczas którego odbędzie się zbiórka na rzecz Renaty Tarnowskiej, m.in. w formie biletów – cegiełek za 10 zł.

Jak jeszcze można pomóc?

1) wysyłając SMS o treści POMOC 9506 na numer 75 165 (koszt sms to 6,15 zł)

2) wpłacając darowiznę przez Fundację AVALON: Nr konta: 62 1600 12860003 0031 8642 6001, Tytuł przelewu: Tarnowska, 9506

3) lub przekazując 1 proc. podatku, KRS: 0000270809, Cel szczegółowy: Tarnowska, 9506