Czyli Dżoana Krupa Syndżrom. O co chodzi? Oczywiście o najsłynniejszą ostatnimi czasy polską supermodelkę, Joannę Krupę.
Od pierwszego odcinka "Top Model" Joanna Krupa wzbudza emocje wśród telewidzów i internautów. Wobec niej padają słowa krytyki. Niektórym nie podoba się to, że jest zbyt sztywna, ma irytujący styl bycia, wplata w wypowiedzi angielskie słowa, a polskie słowa zangielszcza.
Akcent jurorki programu TVN-u "Top Model” stał się tematem żartów. Na portalu społecznościowym Facebook postała nawet grupa "Dżoana Krupa Syndżrom”, poświęcona słownym wpadkom modelki, gdzie internauci komentują jej potknięcia i z nich drwią. Użytkownicy prześcigają się w umieszczaniu coraz to nowych potknięć Krupy.
Pojawiły się także komentarze, że program "Top Model” powinien zmienić nawę na "Tap Madl”.
Kilka przykładowych złotych myśli Joanny Krupy:
Szoł mi so potrafisz
Polina, podejdż proże do dżurii
Szoł mi ju łona bi tap madl
Hu kers, jak ona mówi! bi strong gerl
Szoł mi że chciesz stej in program
Szajning lajk a star
Tfoje oszy sąą hipnotajzin
Joanna Krupa wyjechała do Stanów Zjednoczonych w wieku 5 lat. W USA mama zapisała ją do polskiej szkoły, do której chodziła w weekendy. Modelka nie za bardzo chciała się uczyć. Jednak dziś mówi, że… -- Cieszę się, bo choć robię błędy, mogę z swobodnie rozmawiać.
Tymczasem w tygodniku "Party” osoby związane z produkcją show anonimowo twierdzą, że TVN już się szykuje do 2 edycji programu. Ale z innym jury. Do wymiany są ponoć wszyscy, poza Krupą.
Czyli Karolina Korwin-Piotrowska, Dawidem Woliński i Marcin Tyszka. Bo SA nudni, nieciekawi i – ogólnie rzecz biorąc – nie sprawdzili się.