W lutym mieszkańcy zebrali ponad 2,5 tysiąca podpisów pod swoją petycją. Teraz, do apelu dołączają samorządy. Chodzi o przebudowę skrzyżowania na rondo w Międzyrzecu Podlaskim.
To skrzyżowanie drogi krajowej numer 2 z drogą powiatową numer 1010L, która łączy m.in. Zasiadki z Międzyrzecem Podlaskim. W lutym mieszkańcy złożyli w tej sprawie petycję do lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Nieustannie rosnący ruch samochodów osobowych i ciężarowych w obrębie tego skrzyżowania związany jest m.in. z bardzo dynamicznym rozwojem i rozrastaniem się okolicznych miejscowości – tłumaczył nam wtedy pan Emil z Międzyrzeca Podlaskiego, który zainicjował petycję. – To skrzyżowanie to dla wielu z nas jedyny dojazd do szkół, przedszkoli, miejsc pracy czy służby zdrowia – podkreślał nasz rozmówca.
Autorzy petycji skarżyli się również na brak przejścia dla pieszych w tym miejscu. – Przejście przez ruchliwą krajową drogę nr 2 na tym skrzyżowaniu jest wręcz niemożliwe z powodu wzmożonego ruchu – przekonywał pan Emil.
W działania włączyły się samorządy miasta i gminy Międzyrzec Podlaski. „Według danych z Generalnego Pomiaru Ruchu (…) średni dobowy ruch roczny w 2015 roku wynosił tu 8205 pojazdów na dobę, natomiast w 2021 roku sięgał już 10 175 pojazdów”– wskazują w swoim apelu radni Międzyrzeca Podlaskiego.
Przypominają też, że skrzyżowanie nie ma sygnalizacji świetlnej. Z kolei, policyjne statystyki wskazują, że w latach 2017–2020 doszło tu do 11 zdarzeń drogowych.
Jednocześnie radni miejscy popierają budowę ronda oraz przejścia dla pieszych. Ostatnio, ten temat wywołał na sesji radny powiatu bialskiego Andrzej Mironiuk (Porozumienie Samorządowe).
– Takie apele w sprawie budowy ronda skierowali już radni gminy i miasta. Wszystko po to, aby wesprzeć społeczną inicjatywę. Czy rada powiatu też w to się włączy? – dopytywał Mironiuk.
Okazuje się, że starosta bialski jeszcze w lutym skierował pismo do GDDKiA. – Podpisali się pod nim również burmistrz i wójt. Bezprzedmiotowe jest teraz podejmowanie apelu przez radę. Poczekajmy chwilę na reakcję – uważa starosta Mariusz Filipiuk (PSL).
Do GDDKiA apele samorządów dotarły, ale decyzji jeszcze nie ma. – Analizujemy zgłoszone postulaty – zaznacza Łukasz Minkiewicz, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA.
– Trzeba jednak brać pod uwagę to, że taka inwestycja nie jest możliwa do zrealizowania od zaraz, w ramach środków, które GDDKiA posiada na bieżące utrzymanie dróg – tłumaczył nam już wcześniej Minkiewicz. Przypomina, że wkrótce ruszy budowa autostrady A2 w kierunku Białej Podlaskiej.
W ocenie GDDKiA, trasa przejmie część ruchu tranzytowego, dzięki czemu ruch na obecnej drodze krajowej numer 2 powinien się zmniejszyć.