Kilkadziesiąt osób odwiedziło w poniedziałek Muzeum Wsi Lubelskiej. Placówka jako jedna z pierwszych instytucji kultury w regionie została otwarta po blisko dwumiesięcznej przerwie w związku z trwającą epidemią koronawirusa.
– Pierwszy dzień minął spokojnie. Odwiedzali nas głównie rodzice z małymi dziećmi. Cieszymy się, że mogą tu odpocząć na świeżym powietrzu – mówi Bogna Bender-Motyka, dyrektor skansenu.
Na razie do dyspozycji zwiedzających jest jedynie przestrzeń otwarta. Zabytkowe wnętrza muzealnych obiektów wciąż pozostaną zamknięte. Zwiedzanie będzie możliwe jedynie indywidualnie, bez przewodnika. Goście muszą pamiętać o maseczkach ochronnych i zachowaniu co najmniej dwumetrowych odstępów między innymi osobami. Muzeum zastrzega też sobie możliwość ograniczenia liczby wchodzących i wprowadzania przerw w zwiedzaniu.
Trasa zwiedzania została zaprojektowana tak, by osoby wychodzące nie mijały się z wchodzącymi. Wejście zlokalizowane jest w dotychczasowym miejscu, przy parkingu wzdłuż al. Warszawskiej. Wychodzić ze skansenu można od strony ul. Agronomicznej. Bilety wstępu są nieco tańsze niż zazwyczaj i kosztują 6 i 12 zł.
Do otwarcia szykuje się też inna z marszałkowskich instytucji kultury, Muzeum Zamoyskich w Kozłówce. Nastąpi to najprawdopodobniej między 12 a 19 maja. – Jesteśmy w trakcie konsultowania z sanepidem zasad otwarcia muzeum. Pracujemy nad tym, by możliwie szybko i bezpiecznie udostępnić nasze ekspozycje zwiedzającym – informuje dyrektor placówki Anna Fic-Lazor.
Od wtorku będzie można za to spacerować po muzealnym parku. Będzie on otwarty dla zwiedzających w godz. 9-19.