Dzisiaj o godz. 20.30 reprezentacja Polski zmierzy się z Chorwacją. Od wyniku tego meczu zależy, czy zagramy o medale. Transmisja na żywo w TV i Internecie.
– Środowy mecz będzie dla nas jak finał. Musimy go wygrać, żeby zachować szansę na złoto – zgodnym tonem powtarzają polscy szczypiorniści przed starciem z Chorwacją. Na kolejkę przed końcem rywalizacji z naszej grupy wciąż mogą awansować cztery drużyny. Oprócz nas i ekipy z Bałkanów w grze o półfinał liczą się jeszcze Francuzi oraz Norwegowie.
Jeżeli podopieczni Michaela Bieglera pokonają Chorwację, bez względu na wszystko zagrają w strefie medalowej. Teoretycznie mogą awansować także przegrywając, ale tylko pod warunkiem, że mniej niż czterema bramkami, a w pierwszym środowym spotkaniu zwyciężą Skandynawowie. Wówczas z pierwszego miejsca promocję wywalczy Norwegia, a pomiędzy Polską, Francją oraz Chorwacją zostanie utworzona mała tabelka na podstawie wyników bezpośrednich spotkań. Możemy być w niej najlepsi i zająć drugie miejsce w grupie, bo wysoko ograliśmy Trójkolorowych.
– Przeciwko Białorusi po raz kolejny zagraliśmy solidnie w defensywie, a z tyłu mieliśmy Sławka Szmala, który znakomicie bronił. To istotne, że trener dał pograć wszystkim zawodnikom. Dzięki temu zachowamy więcej zdrowia na kolejne mecze, kondycyjnie jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. Czekamy na spotkanie z Chorwacją, nie ma mowy o kalkulacjach, dla nas liczy się tylko zwycięstwo – przekonuje Przemysław Krajewski, skrzydłowy Azotów Puławy i reprezentacji Polski.
W dzisiejszym meczu Biegler prawdopodobnie nie zdecyduje się skorzystać jeszcze z Bartosza Jureckiego, który nie doszedł jeszcze do pełni sprawności po tym, jak odnowiła mu się kontuzja łydki. Jeżeli Shrek znajdzie się dziś w kadrze meczowej, to tylko po to, żeby rzucał karne. Pod znakiem zapytania stoi także dyspozycja Krzysztofa Lijewskiego. Nasz podstawowy prawy rozgrywający ma stłuczony nadgarstek. Na tyle mocno, że w poniedziałek z Białorusią nie był w stanie uczestniczyć w grze ofensywnej, zmieniał jedynie Michała Szybę w akcjach obronnych. Dziś czuje się już lepiej, ale dopiero w trakcie meczu, okaże się, czy jest w stanie normalnie rzucać.
Gdzie oglądać transmisję na żywo z meczu Polska - Chorwacja w TV i Internecie?
Spotkanie Francja – Norwegia rozpocznie się o godz. 18.15, a początek starcia Polska – Chorwacja zaplanowano na 20.30. Transmisję na żywo z obu meczów można będzie oglądać w Polsacie Sport, a spotkanie z udziałem biało-czerwonych dodatkowo także w otwartym kanale Polsatu. Legalny streaming w Internecie można znaleźć za darmo w ipla.tv.