Platinum Motor w niedzielę stanie przed najtrudniejszym wyzwaniem od meczu z Betard Spartą Wrocław. Podopieczni Macieja Kuciapy osłabieni brakiem Dominika Kubery wybiorą się do Torunia na mecz z Apatorem (godz. 19.15)
Przedsezonowe rokowania stawiały obie drużyny w podobnej hierarchii. Sezon szybko jednak zweryfikował to co przewidywano. Apator zebrał w swoim parku maszyn prawdziwie gwiazdorską obsadę. Emil Sajfutdinow, Robert Lambert i Patryk Dudek mieli, z łatwością, wprowadzić toruńskie Anioły do play-offów rozgrywek. Rzeczywiście, zaczęli dobrze. Może wygrana 47:43 nad e-but.pl Stalą Gorzów nie była przekonująca, ale jednak były to dwa „oczka” dopisane do tabeli.
W następnej serii drużynę z Torunia czekała wątpliwa przyjemność z przyjazdu Sparty Wrocław na ich domowy tor. Kiedy jednak już odbębnili to co musieli to mecze z Cellfast Wilkami Krosno i Fogo Unią Leszno powinny być światełkiem w tunelu... powinny. Ostatecznie w grodzie Kopernika zanotowali trzy porażki ligowe z rzędu, w Grand Prix Patryk Dudek jest cieniem samego siebie, a jedynym pozytywem jest świetny od startu kampanii Sajfutdinow.
Rosjanin z polskim paszportem po roku rozbratu z żużlem wydaje się nieprawdopodobnie głodny jazdy. Na jego pojedynki z Bartoszem Zmarzlikiem ostrzy sobie zęby cała żużlowa Polska. Lider gospodarza najbliższego meczu notuje średnio 2.519 punktu na bieg co daje mu drugą najwyższą średnią ligi. Nietrudno domyślić się, że na pierwszym miejscu króluje trzykrotny mistrz świata.
Dwaj najlepsi żużlowcy obecnego sezonu, planowo, spotkają się dwukrotnie. W biegu 3 i 13. Warto zwrócić uwagę szczególnie na drugi z nich, bo stawkę ścigania uzupełnią Fredrik Lindgren i Robert Lambert. Jeśli tylko tor pozwoli na ściganie to na możemy na nim zobaczyć iskry, nie tylko w oczach zawodników.
Pomimo świetnej formy tych, którzy grają pierwsze skrzypce, jak to bywa, na tym poziomie zadecydują detale. Z pewnością detalem nie można określić zmiany Dominika Kubery na Kacpra Grzelaka. (Grzelak jest w programie meczowym pod numerem 4 – red.) Lubelski sztab zdecydował się na zmiany, i rzeczywiście, mogą przynieść one pozytywny skutek.
Wychowanek Ostrovii w spotkaniu przeciwko beniaminkowi z Krosna nie zanotował ani jednego punktu, a Bartosz Bańbor miał wyraźne problemy w starciach z seniorami. Tym razem ten drugi będzie partnerem Mateusza Cierniaka i rywalizując z przeciętną toruńską parą ma szanse na pierwsze ekstraligowe zdobycze.
Oczywiście to nie para juniorska jest największym problemem dla trenera Roberta Sawiny. Brak wyników od Mateusza Affelta czy Krzysztofa Lewandowskiego był raczej wkalkulowany. Co innego w przypadku Wiktora Lamparta, którego najwyższym wynikiem tego sezonu jest 6+1 z domowego meczu przeciwko GKM Grudziądz. Dość powiedzieć, że były rajder Motoru notuje gorszą średnią niż jako junior żółto-niebieskich.
Dokładając do tego problemy Dudka o, których ostatnio debatuje cała żużlowa Polska czy będącego jedną wielką niewiadomą Lamberta można stwierdzić, że w Toruniu najbardziej powinni bać się samych siebie. Jeśli wszystkie czynniki zagrają dla Krzyżaków to Motor stanie przed piekielnie trudnym zadaniem. Patrząc jednak na to jak wygląda sezon 2023 dla tej drużyny ciężko w to uwierzyć.
Dla mistrzów Polski ten mecz z pewnością nie będzie spacerkiem. Jeżeli jednak formę z poniedziałku potwierdzi Jarosław Hampel, to z jego pomocą formacja seniorska, wsparta Cierniakiem powinna poradzić sobie z rywalem.
Awizowane składy:
For Nature Solutions KS Apator Toruń: 9. Paweł Przedpełski 10. Robert Lambert 11. Patryk Dudek 12. Wiktor Lampart 13. Emil Sajfutdinow 14. Krzysztof Lewandowski 15. Mateusz Affelt
Platinum Motor Lublin: 1. Jarosław Hampel 2. Jack Holder 3. Fredrik Lindgren 4. Kacper Grzelak 5. Bartosz Zmarzlik 6. Bartosz Bańbor 7. Mateusz Cierniak
Początek spotkania 21.05 godz. 19:15. Mecz pokaże stacja Canal Plus Sport 5