Popiersie ostatniego partyzanta polskiego podziemia niepodległościowego nabiera kształtów. Rzeźba pochodzącego z powiatu świdnickiego – z Kozic Górnych – Józefa Franczaka ps. „Lalek” ma stanąć w Świdniku pod koniec października.
Autorem rzeźby jest dr hab. Piotr Zieleniak z Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. W tym tygodniu doszło do spotkania syna Józefa Franczaka – Marka – z rzeźbiarzem i przedstawicielami Stowarzyszenia Zwykłego Marsz Szlakiem Józefa Franczaka ps. „Laluś”. Podczas tego spotkania, w którym brał też udział starosta świdnicki Łukasz Reszka artysta pokazał, na jakim etapie są prace przy popiersiu „Lalka”.
– Rzeźba już teraz wygląda bardzo ładnie – ocenia starosta świdnicki. – Jestem przekonany, że efekt końcowy będzie jeszcze lepszy. To samo zresztą mówili wszyscy obecni na spotkaniu.
Na upamiętnienie tego najdłużej ukrywającego się żołnierza wyklętego, Starostwo Powiatowe w Świdniku otrzymało dotację w wysokości 80 tys. zł z Ministerstwo Obrony Narodowej.
Pomnik „Lalka” miał stanąć w Świdniku już wcześniej, o inicjatywie mówiło się już 2 lata temu. Została ona jednak przełożona w czasie ze względu na pandemię koronawirusa.
Popiersie Józefa Franczaka ps. „Lalek” ustawione na cokole, ma stanąć przy al. Armii Krajowej, w pobliżu ronda im. Żołnierzy Wyklętych i Szkoły Podstawowej nr 7.