Ratusz przekazał dwie miejskie działki Pegimekowi. Na jednej z nich, w Parku Przemysłowym, ma powstać kompostownia. – To zbyt atrakcyjne miejsce na taką działalność – oburzają się niektórzy miejscy radni.
– Pierwsza nieruchomość znajduje się przy ul Mickiewicza 6a, bezpośrednio przy siedzibie Pegimeku. Jest potrzebna spółce m.in. na parking – wyjaśnia Mirosław Łuciuk, naczelnik Wydziału Planowania Przestrzennego i Gospodarki Gruntami w Urzędzie Miasta Świdnik. Nieruchomość o powierzchni blisko 500 mkw. została przekazana na własność.
Drugą działkę przy ul. Metalurgicznej 3–5 o powierzchni ponad 6 tys. mkw. Pegimek dostał w wieczyste użytkowanie. – Leży na terenie Parku Przemysłowego. Łączna wartość obu działek to 360 tys. zł – informuje naczelnik Łuciuk. – Na tej przy Metalurgicznej Pegimek chce zbudować kompostownię.
I właśnie ta druga nieruchomość wzbudziła wiele emocji wśród świdnickich radnych. – Kompostownia jest niezbędna dla miasta. Ale użytkownicy parku mogą protestować przeciwko zaśmiecaniu tego terenu – uważa radny Krzysztof Kruczek.
– Nie rozumiem dlaczego kompostownia ma powstać w tak atrakcyjnym miejscu, kilkaset metrów od przyszłego terminalu portu lotniczego – podkreśla radny Tomasz Kisiel. – Wiadomo że będzie przeszkadzać nieprzyjemny zapach. A lotnisko ma być wizytówką miasta. Chyba lepiej byłoby, żeby kompostownia pozostała przy Targowej.
– Przekazujemy te tereny teraz, a przecież wiadomo że ich wartość wzrośnie, gdy powstanie port lotniczy – dziwi się radny Mariusz Wilk.
Radni obawiają się także o przyszłość nieruchomości. Dopóki była własnością miasta, to o jej losach musieli zadecydować radni. Teraz należy do spółki zależnej od miasta, a w takim przypadku zgoda rady nie jest wymagana nawet przy sprzedaży czy dzierżawie.
– Przekazujemy te tereny teraz, bo są potrzebne już, a nie później. Spółka Pegimek jest własnością miasta i nad nią nadzór sprawuje burmistrz. To jest nasza spółka, więc nie ma żadnego zagrożenia – przekonuje Artur Soboń, sekretarz Urzędu Miasta Świdnik.