Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Półgodzinną przerwę w obsłudze interesantów będą mieć dzisiaj urzędnicy w Zamościu. Lepiej więc w ogóle się tam nie wybierać między godz. 13 a 13.30.
Policjanci z kilku powiatów oraz strażacy ćwiczyli postępowanie w przypadku wystąpienia zagrożenia chemicznego. Według scenariusza służby miały znaleźć i zatrzymać posiadacza nieznanej substancji, który groził jej użyciem wobec swojej rodziny.
Strażacy, policyjni antyterroryści i pirotechnicy, ale też przedstawiciele innych służb uwijali się wczoraj kilka godzin przy Katedrze Zamojskiej. Wyglądało to groźnie, ale nic złego się nie działo. Mundurowi podczas ćwiczeń sprawdzali, czy potrafiliby działać wspólnie w sytuacjach kryzysowych.
Policjanci ciągle muszą się szkolić i podwyższać swoje umiejętności . W piątek lubelscy negocjatorzy ćwiczyli schemat działania w sytuacji kryzysowej na jeziorze w powiecie łęczyńskim.
Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Lublinie przeprowadził akcję na budynku urzędu miasta przy ulicy Spokojnej w Lublinie. Na szczęście tym razem było to tylko szkolenie.
Na poligonie w Nowej Dębie, ale też w kamieniołomach w Józefowie odbywali swoje ostatnie, dwutygodniowe szkolenie terytorialsi z 25. Zamojskiego Batalionu Lekkiej Piechoty.
Lubelscy kontrterroryści ćwiczyli wczoraj, 28 marca, razem ze strażakami i żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej na policyjnym śmigłowcu Black Hawk. Wypracowywali procedury działania w sytuacjach kryzysowych.
Lubelscy terytorialsi na poligonie w Nowej Dębie ćwiczyli "gwiezdne wojny". Zamiast klasycznej amunicji używali LSS, czyli Laserowego Symulatora Strzelań. Dzięki tej technologii mogli swobodnie manewrować w terenie prowadząc jednocześnie bezpieczny trening ogniowy.
W ramach ćwiczeń Dragon-24 wojsko wraz ze strażakami z naszego regionu przeprowadzili manewry. Droga S19 między Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem na kilka godzin stała się poligonem.
Od końcówki lutego w Polsce trwają ćwiczenia wojskowe Dragon24. Dotarły one także do województwa lubelskiego i kierowy muszą liczyć się z utrudnieniami na drogach.
Blisko 700 żołnierzy obrony terytorialnej w ostatni weekend doskonaliło umiejętności strzeleckie, taktyczne, medyczne oraz prowadzenie walki w terenie zurbanizowanym z użyciem m.in. dronów. Ćwiczenia odbyły się m.in. w Lublinie, Dęblinie i Ostrowie Lubelskim.
Nagły pomór dużej ilości ptaków i blisko 50 pracowników, u których pojawiają się niepokojące objawy zdrowotne. Ratownicy medyczni i inne służby brały udział w ćwiczeniach pod kryptonimem "Operacja Brown Stream"
Na szczęście to tylko ćwiczenia, w których żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej brali udział wspólnie z Grupą Poleskie Psy Ratownicze. Celem warsztatów, które odbyły się w Lasach Kozłowieckich była wymiana doświadczeń i doskonalenie współpracy między różnymi służbami.
Zamojscy policjanci w praktyce sprawdzali jak zachować się w sytuacji podjęcia działań pościgowo - blokadowych.
W wypełnionej benzyną cysternie doszło do rozszczelnienia i wycieku paliwa. Do akcji wkroczyły służby, które zajęły się zabezpieczeniem miejsca zdarzenia. Taki przebieg miały ćwiczenia na terenie Politechniki Lubelskiej. Skorzystali na nich także studenci.
Przed budynkiem CSK od kilku dni stoją wozy strażackie. - Spokojnie, to tylko ćwiczenia - informuje straż pożarna.
Kiedy w szkole w Kaczórkach (gm. Krasnobród) pojawił się ogień, trzeba było działać błyskawicznie. Ewakuowano uczniów, zaczęła się gaśnicza akcja. Podczas ćwiczeń zgrywających, bo to były na szczęście tylko ćwiczenia, strażacy pokazali, że wiedzą, jak działać w takich sytuacjach.
Wojskowy samolot casa z 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie lądował dzisiaj awaryjnie na płycie Portu Lotniczego Lublin. Był to element ćwiczeń mających na celu sprawdzenie współdziałania wszystkich służb.
Odnaleźć zaginionych, pomóc poszkodowanym, zabezpieczyć teren – takie zadania mieli do wykonania żołnierze 23. bialskiego batalionu lekkiej piechoty oraz Zespół Zabezpieczenia Medycznego 2 Lubelskiej Brygady OT podczas czwartkowych ćwiczeń w gm. Komarówka Podlaska.
Przez cztery dni mieszkańcy Szczuczek w podlubelskiej gminie Wojciechów byli w strefie działań wojennych. Na szczęście pozorowanych, bo lubelscy terytorialsi prowadzili tu ćwiczenia w z walki w mieście. W role terenu zurbanizowanego wcieliła się opuszczona szkoła.
Wspólne ćwiczenia studentów bezpieczeństwa narodowego Akademii Zamojskiej oraz terytorialsów z 25. batalionu lekkiej piechoty zorganizowano nad zalewem miejskim w Zamościu. Jedni i drudzy zdobywali umiejętności z zakresu ratownictwa taktycznego. Wspierali ich swoją wiedzą pracownicy pogotowia.
Wozy opancerzone i żołnierze pod bronią przeprawiali się przez Wieprz. Był to jeden z epizodów ogólnopolskich manewrów Anakonda-23. W ćwiczeniu istotną rolę odegrali żołnierze 2 Lubelskiej Brygady OT.
Oby nic takiego się nie zdarzyło, gdyby jednak, to strażacy już wiedzą, jak zachować się w sytuacji wycieku niebezpiecznej substancji i konieczności ratowania nieprzytomnych ludzi.
Eksplozję materiału wybuchowego, w której zostali ranni ludzie – tak scenariusz zakładały ćwiczenia w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Lublinie.
Mieszkańcy kilku regionów Polski otrzymują sms-y z powiadomieniami. Ma to związek z ćwiczeniami antyterrorystycznymi.