Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wycinkę 55 drzew przewiduje projekt rozbudowy pętli dla autobusów komunikacji miejskiej przy ul. Zbożowej. Okoliczni mieszkańcy są oburzeni i pytają: dlaczego projekt tak mocno ingeruje w zieleń? Urzędnicy przekonują, że rozbudowa jest konieczna, a ostateczna skala wycinek może być mniejsza.
Kolejne dwa drzewa zniknęły z Al. Zygmuntowskich, gdzie rosły na skraju chodnika. Przetrwały nawet przebudowę odcinka ulicy, ale niedawno miasto kazało je usunąć. Urząd Miasta tłumaczy to złym stanem drzew.
Gmina Sławatycze w powiecie bialskim ocali 40 dębów szypułkowych, które rosną przy klasztorze Św. Onufrego w Jabłecznej. Samorząd pozyskał na ten cel dotację.
Uszkodzona została część drzew wykopanych przesadzanych z centrum z powodu przebudowy ulic. Urząd Miasta zapewnia, że prace są prowadzone pod jego nadzorem, a obdarte z kory pnie „zostaną zaleczone specjalnymi preparatami”.
O zgodę na wycinkę dziewięciu drzew w miejscu planowanej budowy akademika poprosiła Urząd Miasta lubelska spółka Transhurt, będąca właścicielem galerii handlowej Olimp
Rozpoczęła się oprotestowana przez ekologów operacja przesadzania drzew z centrum na Czuby związana z przebudową Al. Racławickich, ul. Poniatowskiego i Lipowej. Na pierwszy ogień poszły drzewa z ul. Poniatowskiego. Część z nich po przeprowadzce ma uszkodzone pnie, część ma zwiędnięte liście
Piłą motorową i najprawdopodobniej siekierą – tak budowniczowie chodnika na ul. Lubelskiej wzdłuż Galerii Chełm „ukształtowali” korzenie kilkunastu drzew. Nie wiadomo, czy wszystkie to przetrwają.
Nie na ulicy, tylko w internecie protestowali dzisiaj obrońcy drzew mających paść ofiarą przebudowy Al. Racławickich, ul. Lipowej i ul. Poniatowskiego. Aktywiści przeciwni wycinkom i przesadzaniu drzew wciąż liczą na to, że Ratusz zmieni projekt przebudowy, chociaż miasto wyklucza proponowane przez nich zmiany
Dobiega końca projektowanie ośrodka jeździeckiego na Felinie, którego budowę planuje Uniwersytet Przyrodniczy. Będzie tu kryta ujeżdżalnia, hipodrom, a nawet hotel dla zwierząt, ale wcześniej… duża wycinka drzew. Uczelnia stara się już w Urzędzie Miasta o pozwolenie na usunięcie niemal 230 drzew.
Projekt przebudowy Alej Racławickich przygotowywany jest od kilku lat. Dziwi więc fakt, że przez tak długi czas nie udało się w nim wprowadzić zmian, które ukształtowałyby Aleje jako reprezentacyjną i przyjazną przestrzeń miejską.
Na dziś planowany jest protest przeciwników usuwania drzew z Al. Racławickich, którzy zamiast ulicznego marszu szykują akcję w internecie. Chcą nakłonić Ratusz do zmiany projektu, by ocalić część drzew. Urząd odpowiada, że ich propozycje są niemożliwe do spełnienia. Przebudowa Alej ma się rozpocząć już dziś.
Na jutro zaplanowany został protest przeciwników usuwania drzew z Alej Racławickich. Przemarsz przez centrum miasta został zastąpiony manifestacją w internecie. Jej organizatorzy namawiają władze Lublina do zmian w projekcie przebudowy Alej, które miałyby uchronić część drzew przed wycinką lub przesadzeniem.
Na początku przyszłego tygodnia ma się zacząć rozbudowa Al. Racławickich. W pierwszej kolejności wykonawca ma przesadzać drzewa „kolidujące z przebiegiem jezdni”, która będzie poszerzana o pasy do skrętu w lewo. W początkowym etapie robót nie jest planowane zamykanie ulic dla pojazdów indywidualnych.
– Te topole grożą złamaniem. Chwila i dojdzie do tragedii – alarmuje nasz Czytelnik z Białej Podlaskiej. Chodzi o drzewa przy ulicy Brzegowej w Białej Podlaskiej.
Drogowcy, którzy wygrali przetarg na rozbudowę Al. Racławickich, ul. Lipowej i Poniatowskiego, nie chcą wchodzić na plac budowy ze względu na zagrożenie koronawirusem. Ratusz zgodził się na wstrzymanie inwestycji. Przebudowa zacznie się od prac rozbiórkowych, ale nie wiadomo, kiedy to będzie możliwe.
Niemal 21 mln sadzonek planują posadzić w tym roku leśnicy w lubelskich lasach. W całej Polsce przybędzie 500 mln nowych drzew.
Zielony szpaler drzew ma się pojawić wzdłuż al. Solidarności w pobliżu ul. Głównej, gdzie na zlecenie miasta posadzonych ma być 36 klonów polnych.
Wczoraj do Urzędu Miasta wpłynęło oficjalne zgłoszenie ulicznego protestu przeciwko usuwaniu zieleni z Al. Racławickich, ul. Poniatowskiego i Lipowej. – Chcemy, żeby miasto zmieniło projekt, oszczędzając rosnące tu drzewa – wyjaśniają organizatorzy demonstracji zaplanowanej na 21 marca
Usunięcie 155 drzew przewiduje projekt budowy dworca autobusowego przy ul. Młyńskiej wraz z towarzyszącymi mu obiektami i przebudową pobliskich dróg. – Będziemy poszukiwać możliwości ocalenia jak największej liczby drzew – zapewnia Ratusz i obiecuje przeanalizować m.in. zasadność wycinek na ul. 1 Maja.
Mieszkańcy Biłgoraja się buntują, bo część sąsiadującego z miastem lasu jest przeznaczona do wycinki. – To nasz skarb, miejsce wypoczynku, tu uciekamy przed smogiem – tłumaczą. – To są głównie 102-letnie sosny, powoli się starzeją, tracą stabilność, są podatne na choroby – odpowiadają leśnicy i zapewniają, że działają zgodnie z zatwierdzonym planem
Od tygodnia Ratusz nie podaje nam liczby drzew, które miałyby być usuwane w związku z budową dworca autobusowego, towarzyszących mu obiektów i przebudową okolicznych dróg. Inwestycję krytykują już działacze Lubelskiego Ruchu Miejskiego, którzy mają zastrzeżenia do pomysłu na ul. 1 Maja i chcą jego zmiany.
2 drzewa zamierza usunąć kolej ze swoich nieruchomości, na których leżą tory wzdłuż Starego Gaju w stronę Warszawy oraz z działek, na których biegnie „stalowowolska” linia równoległa do ul. Janowskiej.
Żądają zmiany kierownika osiedla, oczekują wyjaśnień od Puławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz apelują o wstrzymanie kolejnych wycinek drzew pod drogi pożarowe w Puławach. Grupa mieszkańców z osiedla Norwida przekonuje, że wiele z nich można zachować bez blokowania dojazdu służbom ratunkowym.
Przebudowa rynku wchodzi w decydującą fazę. Wokół odrestaurowanego, dawnego ratusza powstaje plac z granitowych płyt. Przy chodnikach posadzono nowe drzewka i zamontowano słupy dla lamp oświetleniowych. Na wschodniej i północnej stronie widać już zarys nowych trawników.
Mieszkanka Lubartowa oskarża spółdzielnię mieszkaniową o zbyt radykalne cięcia. Ta broni się, że działa na wniosek innych mieszkańców oraz zgodnie z przepisami. Urząd Miasta rozpoczął kontrolę.