Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Po niedzieli wznowiona ma być przebudowa torów między Lublinem a Dęblinem – twierdzi spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Sama zamierza dokończyć prace przerwane przez włoską firmę Astaldi, która zostawiła na lodzie swoich podwykonawców. Przedsiębiorcy czekający na zapłatę znowu tracą cierpliwość – wraca groźba blokady dróg
Szef Platformy Obywatelskiej w powiecie puławskim, Paweł Nakonieczny, krytycznie odniósł się do polityki informacyjnej PKP-PLK w kontekście remontu linii kolejowej z Lublina do Dęblina. Przestrzega również przed możliwością utraty dotacji na remont linii nr 30 w kierunku Łukowa.
W środę okaże się, czy dojdzie do skutku blokada dróg zapowiadana przez podwykonawców włoskiej firmy Astaldi, która zrezygnowała z kontraktu na przebudowę linii kolejowej Lublin-Dęblin, zostawiając ich bez zapłaty.
Dziś mija termin ultimatum stawianego przez podwykonawców włoskiej firmy Astaldi, która porzuciła przebudowę torów z Lublina do Dęblina. Domagają się zapłaty i grożą blokadą dróg. Wojewoda nazywa ich „wichrzycielami”. Tymczasem już nie tylko Astaldi zrywa umowę. To samo zrobiła druga strona, czyli kolej
PKP ogłaszają zerwanie umowy na tory Lublin-Dęblin. To przełom, bo kolej do tej pory twierdziła, że umowa z włoską firmą Astaldi wciąż obowiązuje. Teraz obie strony przyznają, że to już koniec współpracy, chociaż każda robi to na swój sposób. Pokrzywdzeni podwykonawcy Astaldi wciąż grożą blokadą dróg, w tym „zakopianki” oraz budowy warszawskiego metra.
W Lublinie trwają rozmowy między firmą Astaldi, która zrezygnowała z kontraktu na przebudowę torów z Lublina do Dęblina a jej podwykonawcami, którym winna jest pieniądze za wykonane prace.
Jeśli do poniedziałku nam nie zapłacicie, we wtorek zablokujemy drogi nr 17 i 19 – grożą podwykonawcy włoskiej firmy, która zerwała kontrakt na przebudowę torów z Lublina do Dęblina. W środę byli na rozmowach w stolicy. W czwartek według oficjalnych zapowiedzi Ministerstwa Infrastruktury, na ich konta ma trafić część pieniędzy
Od wtorku nie ma już złudzeń: firma przebudowująca linię kolejową z Lublina do Dęblina rezygnuje z kontraktu. Zostawia rozgrzebane tory i podwykonawców, którym zalega miliony i stawia ich na skraju upadku. Przedsiębiorcy grożą blokadą dróg i żądają zapłaty od kolei, która twierdzi, że… do zerwania umowy nie doszło
Włoska firma Astaldi oficjalnie potwierdza, że zerwała umowę na przebudowę linii kolejowej między Lublinem a Dęblinem. Tłumaczy, że to przez drożejące materiały i robociznę oraz problemy z dostępnością tłucznia. Jej podwykonawcy nie mogą się doprosić zapłaty, grożą blokadą dróg krajowych
Blokadą dróg krajowych nr 17 i 19 grożą przedsiębiorcy, którzy nie mogą się doprosić zapłaty od włoskiej spółki Astaldi będącej generalnym wykonawcą przebudowy linii kolejowej między Lublinem a Dęblinem.
W związku z remontem linii kolejowej z Siedlec do Terespola, wymianie podlegają m.in. drewniane podkłady kolejowe. Zastępują je betonowe. Okoliczni mieszkańcy sygnalizują, że stare podkłady nasączone niebezpiecznymi dla zdrowia substancjami są przez niektórych używane jako opał.
Stanęły prace na linii między Lublinem a Dęblinem. Generalny wykonawca, włoska firma Astaldi, stał się niewypłacalny i nieoficjalnie mówi się, że zerwał umowę z PKP. Oficjalnie kolej mówi tylko, że „otrzymała korespondencję”. Podwykonawcy zostali z niczym, a termin otwarcia torów to już właściwie zagadka.
Czy to nowy pomysł Ministerstwa Infrastruktury na kolej dalekobieżną w Polsce Wschodniej? - pytają w liście prowadzący stronę "Pociągiem do Hrubieszowa". Publikujemy ich tekst w całości.
W „najbliższych tygodniach” ma zapaść decyzja, co do dalszych losów przebudowy torów z Lublina do Warszawy – informują Polskie Linie Kolejowe, niezadowolone z pracy generalnego wykonawcy. Rozmowy z włoską firmą nie doprowadziły do przełomu, a podwykonawcy upominają się o pieniądze
11 pociągów elektrycznych do obsługi tras regionalnych zamawia samorząd województwa, który ogłosił już trzeci przetarg na dostawę takich pojazdów. Liczy na to, że pociągi wyjadą w trasę za dwa lata.
Nie będzie prowizorycznego dojazdu do przystanku kolejowego Lublin Zachód od strony ul. Granitowej. Do urządzenia takiej drogi Ratusz próbował zobowiązać firmę przebudowującą tory, ale sugestie pozostały bez odpowiedzi. Sam przystanek Lublin Zachód będzie gotowy z opóźnieniem.
Od czwartku pociągi wróciły na odcinek z Lublina do Kraśnika.
Kolejarze gotowi są zerwać umowę z włoską firmą wymieniającą tory między Lublinem a Dęblinem. Pociągi powinny tu wrócić w grudniu, ale wrócą najwcześniej w czerwcu. – Firma utraciła płynność finansową – twierdzą kolejarze i szykują scenariusz, w którym PKP dokończy prace siłami własnych spółek
Ministerstwo Infrastruktury zapowiada budowę nowego mostu kolejowego na Bugu na przejściu granicznym Terespol–Brześć. Poinformował o tym Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury.
Polskie Koleje Państwowe od nowa szukają firmy, która zaprojektuje i zbuduje dworce w Świdniku, Kraśniku, Sadurkach i Kaniem
2 września zmieni się kolejowy rozkład jazdy. Wznowione zostanie kursowanie pociągów z Lublina do Kraśnika, ale żeby pojechać dalej, trzeba będzie się przesiąść w zastępczy autobus. Lublin ma stracić jedno bezpośrednie połączenie ze Szczecinem, nie wrócą też zawieszone kursy pociągu do Warszawy
Poważne opóźnienia na przebudowie linii kolejowej nr 7. Spółka PKP PLK informuje o kłopotach z terminowością prac, jakie notuje generalny wykonawca.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 8 na torowisku w Rejowcu Fabrycznym.
Na stacji w Małaszewiczach podróżni mogą już korzystać w nowych peronów. Na stacjach w Białej Podlaskiej i Terespolu prace jeszcze trwają.
Najpierw w Gołębiu przy torach kolejowych wykopany został pocisk rakietowy. Kilka godzin później na trasie z Puław do Gołębia kolejne dwa.