Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wbrew pogoni za nowoczesnymi trendami, wraca sentymentalna moda na dobrą polską kuchnię. W kartach najlepszych lubelskich restauracji niczym diament świecą dania popularne w latach dwudziestych minionego wieku, a my możemy odkrywać często nieznane kompozycje smaków.
W XVII wieku Polacy byli mistrzami w przyrządzaniu ryb. Jeszcze przed wojną w lubelskich restauracjach ryby królowały w karcie. Jesiotra po kardynalsku, lina w śmietanie i sandacza po polsku podawano nie tylko w piątek. Oto sprawdzone przepisy na smaczną rybę.
Z badań prof. Jarosława Dumanowskiego wiemy, że staropolskie przepisy przypominają kuchnię wegańską. Potrawy bez mięsa były bardzo pomysłowe i niezwykle smaczne. Oto nasz subiektywny wybór najsmaczniejszych dań regionalnych. Od blinów, przez gołąbki po pierogi po lubelsku.
Na pierwszy miejscu rosół polski i złoty rosół. Na trzecim słynna rumiana zupa szefa Ireneusza Michaluka. Co jeszcze znajdziecie w naszym rankingu rozgrzewających zup?
„Oprócz madame Curie pierogi są największym darem Polaków dla ludzkości” twierdzi Richard Paul Evans, który swoją powieść „Zimowe sny” pisał w trakcie podróży po Polsce. A my publikujemy przepisy na pierogi, zebrane podczas kulinarnych podróży po naszym regionie.
Ten jeden raz w roku warto zaszaleć i przygotować coś bardzo dobrego na domowego Sylwestra – mówi Jacek Jakubczak, szef Stowarzyszenia Lubelskich Kucharzy, właściciel firmy „Moja kuchnia”.
Z dzieciństwa pamiętam smak wigilijnego karpia, śledzie, barszcz czerwony z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, racuchy i makowiec. Czyli tradycyjne smaki i nie ukrywam, że takie smaki szykuję także na wigilie firmowe – mówi Łukasz Oroń, szef kuchni Legendy Miasta w Hotelu Ibis.
Na polskim wigilijnym stole potraw było dwanaście. Ale ich skład zmieniał się w historii i różnił się w zależności od regionów. Jedno jest pewne: smak wigilijnej wieczerzy jest w Europie czymś wyjątkowym.
Na początek fasolka po bretońsku lub forszmak z Piask. Jak mróz chwyci, z opresji uratuje chrzonówka jastrzębska albo bigos borzechowski. Jak to nie pomoże, to ostatnią deską ratunku jest polewka ułańska.
Zapiekanki z pieczarkami jeszcze trwają w przydworcowej gastronomii, ale już pysznych hot dogów z pieczarkami nie uświadczymy w Lublinie. Tak jak pieczarek z patelni.
Nie ma lepszej rzeczy, niż grochówka wojskowa na wędzonych żeberkach. No chyba, że jest to grochówka strażacka na ogonie. Podstawą jest dobry groch, który kupicie na targu i sprytny patent, stosowany w polowej kuchni.
Wielbił je już Mikołaj Rej, na wyżyny smaku wyniósł je Władysław Kucharski, który przyrządzał je dla hrabiego Tyszkiewicza. Jak je zrobić u siebie w domu?
Przypominamy bogatą historię polskich chłodników, a Ireneusz Michaluk, szef kuchni w Mojo Kuchnia & Przyjaciele ma dla was przepis na pyszny chłodnik orientalny.
Są pierwsze grzyby w lesie, są piękne kurki w markecie. A Jacek Szklarek, szef Slow Food Polska ma dla was przepis na pyszne risotto z serem i świeżym grzybami.
W lipcu młoda kapusta jest najsmaczniejsza. W pierwszej trójce smacznych dań są gołąbki zawinięte w liście młodej kapusty, golonka na kapuście zasmażanej i łupcie potockie
Fasolka szparagowa już pojawiła się w sklepach i na straganach. Ugotowana al dente, polana bułką tartą z masłem, a podana z młodymi ziemniakami zachwyca smakiem.
Jeszcze można poszparagować i zrobić szparagowy chłodnik. To już ostatni moment, żeby zjeść szparagi, bo sezon na nie się kończy. Za to zaczyna się sezon na pyszne chłodniki.
Kto pamięta chleb ze śmietaną i cukrem, czops, cynaderki i smażoną mortadelę? W PRL te dania były hitem. Z tamtego czasu w jadłospisach gdzieniegdzie przetrwały cynaderki, fasolka po bretońsku i forszmak. Oraz flaki w Piaskach.
Kaszanka i jabłka to jeden z duetów, który występuje na kartach publikacji „Szarlotka z lubelskich jabłek”, stanowiącej owoc konkursu „Kobieta gospodarna wyjątkowa”. W książce znajdują się przepisy na zwycięskie potrawy z udziałem lubelskich jabłek. Jak na przykład na chlebek z jabłkami, jabłecznik, jabłuszkowy smalczyk i pyszną pamułę.
Kiedy Karol Wojtyła wysiadał z krakowskiego pociągu na lubelskim dworcu, szedł na KUL piechotą. Po drodze robił sobie przystanek u Dominikanów, żeby odprawić mszę św. I zjeść śniadanie z ojcem Mieczysławem Krąpcem.
Czy kwiaty magnolii są jadalne? – Tak. Kwiaty magnolii są jadalne i różnią się smakiem – tłumaczy Łukasz Łuczaj, specjalista od roślin jadalnych. Magnolie jeszcze kwitną i możemy z nich przygotować smakowite stir-fry, naleśniki z dżemem magnoliowym a nawet lody magnoliowe. Maj to najlepszy miesiąc, żeby eksperymentować z kwiatami na talerzu.
Maj to najlepszy czas, żeby sobie zrobić pokrzywowy detoks. Po prostu: przez tydzień jedz mały pęczek pokrzywy – radzi Justyna Pargieła, zielarka i fitoterapeutka. Oto siedem smakowitych dań z pokrzywą.
Zaczęły się smardze, zaczął się czosnek niedźwiedzi, czyli zaczęło się życie – napisał Aleksander Baron, jeden z najciekawszych szefów kuchni w Polsce. Pierwsze smardze pojawiły się w ogrodzie Ireneusza Pilipczuka w Lublinie już 1 kwietnia 2023 i nie jest to prima aprilis. Od 2014 roku smardze nie podlegają całkowitej ochronie, wolno je zbierać w ogrodzie, na działce, w szkółkach leśnych i parkach.
Jakieś problemy w kuchni? Pomóc może Łukasz Oroń, szef kuchni restauracji „Legendy Miasta” w Hotelu Ibis
Jak zrobić idealne jajka faszerowane – tłumaczy Marcin Żydek, szef kuchni restauracji „Trzy Romanse”, Hotel Wieniawski.