Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Trzy bloki mające łącznie 133 mieszkania zamierza zbudować przy Dolnej 3 Maja jeden z lubelskich deweloperów. Złożył już oficjalny wniosek o zgodę na inwestycję w trybie ustawy zwanej „lex deweloper”. Ostateczna decyzja będzie należała do radnych.
Coś drgnęło w sprawie budowy na rogu ul. Peowiaków i Kołłątaja. Lubelski deweloper zmodyfikował swoje plany i stara się w Urzędzie Miasta o zmianę pozwolenia na inwestycję.
Bliżej niż kiedykolwiek jest kompromis między miastem a mieszkańcami Węglina w sprawie zabudowy terenów po fabryce wind „Lift Service”. Punktem zapalnym są wciąż dojazdy do planowanego kompleksu bloków mieszkalnych.
Jest wyrok sądu i miażdżąca opinia Towarzystwa Urbanistów Polskich. Mimo to miasto na działki w ścisłym centrum Lublina, przy ul. Karmelickiej, wystawiło już trzy wuzetki korzystne dla inwestora. A tym deweloperem jest spółka byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin. Piotr Kowalczyk to prywatnie dobry znajomy prezydenta miasta.
O pozwolenie na budowę bloku mieszkalnego przy ul. Choiny wystąpił do Urzędu Miasta jeden z lubelskich deweloperów. Jego budowa mogłaby ruszyć jesienią. Ma to być zalążek nowego osiedla, na którego powstanie zgodziła się Rada Miasta.
Na łeb, na szyję spada sprzedaż mieszkań w Lublinie. Najbardziej, bo aż o dwie trzecie, na rynku pierwotnym. Deweloperzy nie mogą być już pewni, że wszystkie planowane przez nich inwestycje opłaci się zacząć, tym bardziej że koszty budowy gwałtownie rosną.
Autorski przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia.
Z osiedla Botanik znika stalowy płot ustawiony niezgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przez spółkę Interbud Construction. Nieprzydatną jej nieruchomość ma przejąć miasto dając spółce w zamian inne grunty.
Władze Lublina wymienią się gruntami z deweloperem, który przekaże miastu 1,2 ha ziemi, w tym 0,8 ha nieprzydatnych mu działek na os. Botanik. W zamian dostanie miejski hektar na tzw. Nowym Felinie. Na transakcję zgodziła się Rada Miasta.
Zamojscy radni mogą być zmuszeni do ponownego rozpatrzenia wniosku firmy, która chce stawiać czteropiętrowy blok przy ul. Wyszyńskiego. Sąd unieważnił właśnie uchwałę odmawiającą spółce PR-BUD Development zgody na budowę w trybie ustawy „lex deweloper”.
Przy ul. Jana Pawła II trwa już wycinka drzew pod budowę nowego apartamentowca, który w części ma być blokiem mieszkalnym, a w części obiektem usługowym.
Na nic zdała się skarga mieszkańców przeciwnych budowie bloków w miejscu przeznaczonym obecnie tylko pod domy jednorodzinne. Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie znalazło błędu w decyzji władz miasta w sprawie bloków przy Jaspisowej.
To rażące naruszenie prawa – tak wydanie zgód na wycinkę 37 drzew przy ul. Jutrzenki w Lublinie oceniło Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Drzew już nie ma. Wycięto je w związku z inwestycją zaprzyjaźnionego z Ratuszem dewelopera.
Ratusz nie zgodził się na budowę kompleksu bloków mieszkalnych tuż obok domów jednorodzinnych przy ul. Sławinkowskiej. Urzędnicy uznali, że postawienie tu zabudowy znacznie większej niż okoliczna naruszałoby tzw. zasadę dobrego sąsiedztwa
Od ok. 6 tys. zł do 7,4 tys. zł za metr kwadratowy – tyle trzeba zapłacić za nowe mieszkanie w Świdniku. W mieście lokali przybywa, zaś ich cena jest wciąż atrakcyjniejsza dla nabywców niż w Lublinie.
Na deweloperów spadły wszystkie możliwe plagi: rosnące ceny materiałów budowlanych i usług, wojna na Ukrainie i związany z nią odpływ rąk do pracy w budowlance czy drożejące kredyty. Jedna rzecz się nie zmienia – za wszystko na końcu i tak zapłacą klienci. A od wczoraj, po podwyżce stóp procentowych do 4,5 proc. – znacznie więcej.
Już w czwartek Rada Miasta zdecyduje, czy na zdegradowanym terenie po wytwórni prefabrykatów będą mogły stanąć bloki mieszkalne. 1,5 roku temu radni nie zgodzili się na taką inwestycję. Deweloper wrócił z nieco zmienioną koncepcją osiedla.
O pozwolenie na usunięcie 64 drzew stara się spółka, która zamierza zbudować przy ul. Jana Pawła II budynek z mieszkaniami i „lokalami domu studenckiego".
Budowę mieszkań za galerią handlową VIVO! (i nie tylko tam) ma umożliwić ogłoszony wczoraj projekt planu zagospodarowania doliny Bystrzycy przygotowany przez Ratusz. Urząd skrzętnie pomija wątek nowej zabudowy w komunikacie wysłanym do mediów, ochoczo chwali się za to ochroną terenów zielonych i ogródków działkowych.
Na przewlekłość Urzędu Miasta poskarżył się inwestor, który chce budować biurowiec w wąwozie między lasem Stary Gaj a osiedlem Górki (dzielnica Czuby Południowe). Do inwestycji, której przeciwni są okoliczni mieszkańcy, przymierza się lubelska spółka Global Rent. Obowiązujący plan zagospodarowania przeznacza ten obszar pod aktywność gospodarczą, w tym działalność produkcyjną.
Wbrew protestom okolicznych mieszkańców Urząd Miasta wydał pozwolenie na budowę czterech bloków mieszkalnych przy ul. Goździkowej. – Przecież ten teren miał być przeznaczony na zieleń i domki jednorodzinne – oburzają się niezadowoleni sąsiedzi
Historia budowy apartamentowca przy ul. Żmigród sięga 2007 roku. Wtedy miasto po raz pierwszy wydało pozwolenie na budowę. Potem przez lata zmieniali się inwestorzy i sam projekt budynku. Ten ostatni przewiduje podziemny parking, dwie windy i nowoczesne technologie. Ale na placu budowy od miesięcy nie dzieje się nic.
Czteropiętrowy blok mieszkalny może powstać przy ul. Młyńskiej. O zgodę na budowę stara się w Urzędzie Miasta jedna z lubelskich firm. Ratusz spodziewa się, że to jedna z wielu zmian, jakie mogą jeszcze zajść w okolicach powstającego dworca
Spółdzielnia „Społem” stara się o decyzje umożliwiające budowę bloków na swoich nieruchomościach. Dwie z nich to działki, na których obecnie działają jej sklepy, trzecia leży w centrum. – Chcemy móc podejmować racjonalne decyzje – wyjaśnia prezes.
320 mieszkań chce zbudować w centrum Lublina spółka Mota Engil Real Estate Management, deweloper będący częścią portugalskiej grupy kapitałowej. Jej dwa obiekty mają stanąć przy ul. Wieniawskiej i Jasnej. Obecna zabudowa ma być zburzona