Ponad 1200 skontrolowanych pojazdów, ponad 850 nałożonych mandatów karnych, 10 zatrzymanych praw jazdy to efekt działań policjantów na drogach woj. lubelskiego podczas piątkowej akcji „Prędkość".
Od początku roku do końca lipca lubelska policja wlepiła ponad 120 tysięcy mandatów. Połową z nich ukarano kierowców przekraczających dozwoloną prędkość. Za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym na trzy miesiące z prawem jazdy pożegnało się 1545 kierowców.
W papierach ugrzęzły pomysły na podniesienie dopuszczalnej prędkości jazdy na ulicach Lublina. Już pół roku mija od zapowiedzi zmiany oznakowania dwóch odcinków al. Witosa, mimo to wciąż trzeba tu jechać 50 km/h. Podobnych miejsc jest znacznie więcej.
Już ponad 4400 kierowców straciło prawo jazdy na 3 miesiące za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym. A od poniedziałku można sprawdzić liczbę punktów karnych nie wychodząc z domu.
Policjanci skontrolowali w sumie ponad 347 pojazdów. Akcja „Bezpieczeństwo na drodze krajowej nr 19” odbyła się w woj. lubelskim.
W niedzielę tomaszowscy policjanci na drogach całego powiatu przeprowadzili akcję „Prędkość”. Efektem akcji są 63 mandaty, policjanci zatrzymali też jednego pijanego kierowcę i prawo jazdy trzem kierującym.
Kierowcy wskazują kolejne ulice, po których chcieliby jechać szybciej i proszą, żeby miasto zwiększyło tu dozwoloną prędkość jazdy. Tak, jak zamierza to zrobić na dwóch odcinkach al. Witosa. Okazuje się, że na kilka takich zmian już zgodziła się lubelska policja.
Ponad 300 mandatów w dwa tygodnie. Taki wynik zanotował nowy odcinkowy pomiar prędkości na niesławnej „rylcostradzie”, czyli z Łęcznej do Turowoli. Wczoraj oficjalnie przecięto tam wstęgę.
Jeździ jak szaleniec, fotoradary co kilka dni robią mu zdjęcia za przekroczenie prędkości. Ale Marcin B. z Zamościa czuje się bezkarny, ani myśli stosować się do przepisów i nadal siada za kółko. Według statystyk policji może mieć już na koncie aż 624 punkty karne.
We wtorek policjanci z Krasnegostawu patrolowali nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratoem drogi w gminie Siennica Różana.
Po trwających tydzień testach we wtorek w południe odcinkowy pomiar prędkości na drodze nr 82 z Łęcznej do Turowoli został uruchomiony. A to oznacza pierwsze mandaty.
Miejski radny PO Mateusz Zaczyński stracił prawo jazdy na trzy miesiące - podaje Radio Lublin.
Odcinkowy pomiar prędkości stanie na cieszącej się złą sławą „rylcostradzie”. To droga 82, na której rekordy prędkości biją górnicy pracujący w Bogdance. Dziś zapadnie decyzja o dokładnej lokalizacji masztów z kamerami.
Od początku roku do końca czerwca policjanci zabrali 1347 praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.
142 km/h miał na liczniku kierowca mazdy, który jechał w obszarze zabudowanym i w dodatku wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej. Jego jazdę nagrał policyjny wideorejestrator.
Odcinkowy pomiar prędkości w Łuszczowie wypadł z pierwszej trójki trzech najbardziej skutecznych urządzeń tego typu w Polsce.