Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Goście niespodziewanie prowadzili po golu Mateusza Fedoruka. Wyrównał Piotr Baran, ale gospodarzy remis wcale nie zadowolił, bo przed meczem liczyli na komplet punktów.
Gospodarze chyba już ostatecznie pozbawili kraśniczan złudzeń o awansie do III ligi. Jedną z bramek dla zwycięzców strzelił… prezes klubu Paweł Sobolewski.
W niezwykle ważnym dla układu w dole tabeli spotkaniu Orion Niedrzwica Duża przegrał z Opolaninem Opole Lubelskie 1:2. Bohaterem gości był Aleksander Rodevych, który strzelił obie bramki.
Polesie – Górnik II 2:1 (1:0) Po porażce w Kocku sytuacja zespołu z Łęcznej wygląda coraz gorzej. Wiosną podopieczni trenera Macieja Grzywy zdobyli zaledwie punkt i mogą mieć duży problem z utrzymaniem się w IV lidze.
Na boisku w Opolu Lubelskim spotkały się wczoraj dwie równorzędne drużyny, sąsiadujące ze sobą w tabeli. Przed meczem to Opolanin był wyżej od Orląt, ale po nim, sytuacja się odwróciła. To dzięki temu, że goście sięgnęli po trzy punkty wygrywając 2:1.
Dużą niespodziankę w pierwszej serii gier sprawił Orion Niedrzwica Duża. Piłkarze Waldemara Wiatra pokonali na wyjeździe Polesie Kock aż... 5:1
Do inauguracji rundy wiosennej pozostały już tylko dwa tygodnie. To więc ostatni dzwonek żeby dobrze przygotować się do rewanżów
W ostatnich sparingach zawodnicy mocno się rozstrzelali. Polesie Kock pokonało Orlęta Łuków aż 6:1, zaś Kryształ Werbkowice rozgromił Brata Siennica Nadolna 9:1. Cztery gole zdobyli też gracze Stali Kraśnik, którzy zremisowali z juniorami Motoru Lublin.
Początek nowego sezonu dla beniaminka z Kocka był wymarzony. Polesie długo przewodziło tabeli po serii ośmiu zwycięstw z rzędu. W końcówce kartki i kontuzje spowodowały jednak, że w czterech ostatnich występach w 2015 roku nie udało się ugrać ani jednego „oczka”. Efekt? Spadek na najniższy stopień podium.
Po 16. kolejkach spotkań na najlepszej drodze do awansu do III ligi jest Podlasie Biała Podlaska. Ale wiosną szyki spróbuje mu pokrzyżować druga w tabeli Stal Kraśnik. Zgodnie z regulaminem rozgrywek IV ligi na sezon 2015/16 awans do wyższej klasy rozgrywkowej wywalczy wyłącznie mistrz, a nie jak to miało miejsce choćby jeszcze w ub. sezonie także wicemistrz. Od samego początku zmagań chrapkę na III ligę mają dwie drużyny, które jeszcze pół roku temu w niej grały, czyli Podlasie Biała Podlaska i Stal Kraśnik. Widać to zresztą po wynikach i tabeli.
Polesie Kock to największa rewelacja rozgrywek. Po 13 kolejkach beniaminek jest wiceliderem
To był mecz godny czołowych drużyn IV ligi. Dwa gole padły już w doliczonym czasie gry. Remis jest sprawiedliwym wynikiem. Ostatecznie Powiślak Końskowola zremisował z Polesiem Kock 2:2.
13. kolejka spotkań zostanie rozegrana w całości dziś. Najciekawiej powinno być w Końskowoli, gdzie trzeci w tabeli Powiślak podejmie pierwsze Polesie Kock
Dwa gole Daniela Szewca nie dały gospodarzom nawet punktu w meczu z rewelacyjnym beniaminkiem. A ten, dzięki zwycięstwu w Kraśniku znów znalazł się na pierwszym miejscu w tabeli.
Konia z rzędem temu, kto przed startem sezonu przewidziałby taką sytuację. Tymczasem to wcale nie jest żart. Od soboty Polesie Kock, które jest w tych rozgrywkach nowicjuszem, zajmuje fotel lidera tabeli lubelskiej IV ligi. Stało się tak dzięki wygranej zespołu trenera Artura Dadasiewicza w wyjazdowym meczu na szczycie z Podlasiem Biała Podlaska.
W weekend odbędzie się 8. kolejka spotkań. Wydarzeniem będzie dzisiejszy mecz dwóch drużyn mających na koncie komplet punktów: Podlasia Biała Podlaska z Polesiem Kock
Podlasie rozbiło Granicę Dorohusk aż 8:0. Po dwie bramki dla gospodarzy zdobyli Jakub Syryjczyk i Siergiej Krykun
W pierwszych kolejkach formą zaskakuje... Piotr Piechniak ze Stali. Były gracz Groclinu Grodzisk Wielkopolski strzelił gola w pierwszej serii gier, a w miniony weekend zaliczył asystę przy bramce Daniela Szewca. Także dzięki niemu kraśniczanie mają na koncie dwa zwycięstwa
Za nami bardzo emocjonujący sezon, z którego najbardziej zadowoleni są w Kocku. Na starcie właśnie zakończonego sezonu grono faworytów rozgrywek było bardzo szerokie. W kuluarach najczęściej wymieniano Stal Poniatową, POM Iskrę Piotrowice, KS Dąbrowica i Polesie Kock. Dość szybko jednak okazało się, że najsilniejszy z tego grona jest zespół Artura Dadasiewicza, który nie dał najmniejszych szans konkurencji.
Polesie Kock już wcześniej świętowało awans do IV ligi. W niedzielę miało jednak szansę przekroczyć granicę 100 zdobytych goli w sezonie. Po remisie 2:2 z Błękitem Cyców mistrz zatrzymał się jednak na... 99 trafieniach
Rozmowa z Arturem Dadasiewiczem, trenerem Polesia Kock.
Wielka feta w Kocku z okazji wywalczenia awansu do czwartej ligi. Polesie przypieczętowało promocję po wygranej z Sokołem Konopnica 3:2
Po 28. kolejce najwięcej mówiło się o meczu, który... się nie odbył. Dąbrowica ze względów finansowych nie pojechała do Annopola na spotkanie z tamtejszą Wisłą. Okazuje się, że sytuacja jest na tyle poważna, że klub może nawet zniknąć z piłkarskiej mapy
Podopieczni Artura Dadasiewicz upragniony awans mogą wywalczyć już w najbliższy weekend. Wystarczy jedynie, żeby pokonali walczącą o utrzymanie Tęczę Bełżyce.
Lubelska klasa okręgowa Polesie Kock lepsze rozgromiło Wisłę Annopol i jest juz bardzo blisko zwycięstwa w rozgrywkach.