Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Bardzo miłą niespodziankę swoim kibicom sprawili w środę piłkarze Lewartu. Podopieczni Tomasza Bednaruka pokonali w Sieniawie wicelidera tabeli 1:0. Zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry zdobył Joe Dearman. To drugie zwycięstwo z rzędu ekipy z Lubartowa.
Nasze drużyny z grupy czwartej wracają do gry. W środę odbędą się trzy zaległe spotkania. Emocji powinien dostarczyć zwłaszcza mecz Chełmianka – Wisła Puławy. Na boisku pojawią się także: Lewart Lubartów i Stal Kraśnik. Ta ostatnia drużyna zapowiada bezpłatną transmisję ze swojego spotkania z KS Wiązownica.
Arcyważne derby dla zespołu Tomasza Bednaruka. Beniaminek z Lubartowa pokonał w niedzielę u siebie Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 3:0. To pierwsza wygrana Lewartu w tym roku, która przy okazji pozwoliła wydostać się ze strefy spadkowej.
Wisła znowu nie straciła punktu i gola. Po pięciu meczach ligowych w tym roku puławianie mają bilans bramkowy 17-0. W sobotę wygrali derby w Lubartowie 2:0.
Rozmowa z Konradem Nowakiem, piłkarzem Lewartu Lubartów
Kwarantanna zakończona. Podopieczni Mariusza Pawlaka we wtorek mogli wrócić do treningów. Już w sobotę Wisła zagra pierwszy mecz od 20 marca. Tym razem w derbach zmierzy się w Lubartowie z tamtejszym Lewartem (godz. 16). W drużynie rywali nie brakuje graczy z przeszłością w Dumie Powiśla.
Piłkarze Lewartu znowu zremisowali z beniaminkiem z Łagowa. Znowu, bo w sierpniu pierwsze spotkanie obu ekip także zakończyło się wynikiem 2:2. Ponownie bliżej wygranej była drużyna Tomasza Bednaruka.
Zacięty mecz w Lubartowie. Tamtejszy Lewart się jednak nie przełamał w starciu ze Stalą Kraśnik. Derby zakończyły się bezbramkowym remisem. A ten wynik oznacza, że wiosną podopieczni Tomasza Bednaruka zapisali na swoim koncie trzeci punkt, a goście ósmy. Nie brakowało kontrowersji, zwłaszcza w samej końcówce.
Prowadzenie 1:0, a od 58 minuty gra w liczebnej przewadze. Mimo to piłkarze Lewartu byli o krok od porażki z KS Wiązownica. Gospodarze zdobyli dwa gole i zmierzali po trzy punkty. W doliczonym czasie gry remis dla drużyny Tomasza Bednaruka uratował Łukasz Najda.
Po dwóch kolejkach w tym roku Lewart miał na koncie punkt i zero goli, a Wisła żadnego punktu i żadnej bramki. W sobotę przełamała się jednak drużyna z Sandomierza, która wygrała w Lubartowie 1:0.
Dwa mecze, jeden punkt, a do tego 12 żółtych i trzy czerwone kartki. Początek rundy wiosennej w wykonaniu piłkarzy Lewartu mógł być zdecydowanie lepszy. Szansa na poprawę już w sobotę. Tym razem beniaminek zmierzy się u siebie z Wisłą Sandomierz (godz. 15).
Nie będą miło wspominać meczu w Tarnobrzegu piłkarze Tomasza Bednaruka. Lewart przegrał z Siarką 0:1, chociaż od 33 minuty grał w przewadze jednego zawodnika. Goście nie dość, że wracają do domu z pustymi rękami, to na dodatek znowu zarobili sporo głupich kartek.
W meczu Podhala z Lewartem nie padła żadna bramka. To nie znaczy jednak, że nic nie działo się na boisku w Nowym Targu. Goście od 25 minuty grali w dziesiątkę, ale tuż po przerwie siły się wyrównały. A w samej końcówce piłkarze Tomasza Bednaruka mogli zgarnąć pełną pulę. Zamiast do siatki zaliczyli jednak strzał w poprzeczkę.
Trudne zadanie w sobotę czeka Lewart. Piłkarze Tomasza Bednaruka zagrają na inaugurację w Nowym Targu z tamtejszym Podhalem. A rywale bardzo rzadko tracą punkty na swoim boisku. Spotkanie rozpocznie się o godz. 14.30.
Próba generalna Lewartu i Podlasia na remis. Bardziej zadowoleni ze swojego występu w sobotnim sparingu byli jednak piłkarze z Białej Podlaskiej. A tuż przed ligą do drużyny Tomasza Bednaruka ma dołączyć jeszcze jeden zawodnik – Bartosz Janiszek z Motoru Lublin.
W starciu naszych trzecioligowców: Lewartu i Chełmianki pierwsza połowa należała do gospodarzy, a druga do drużyny Tomasza Złomańczuka. Różnica polegała na tym, że ekipa z Lubartowa zdobyła jednego gola, a rywale trzy.
Sporo dobrych wieści z Lubartowa. Oficjalnie nowym piłkarzem Lewartu jest już Joe Dearman. Do zespołu Tomasza Bednaruka wraca również napastnik Krystian Żelisko. A na dodatek beniaminek III ligi w środowym sparingu rozbił Włodawiankę 6:0.
Nadal nie wiadomo, gdzie wiosną będzie występował Krystian Żelisko. Napastnik, który ostatnio zakładał koszulkę Lewartu Lubartów w weekend był sprawdzany przez drugoligowy Znicz Pruszków.
Już w piątek swój mecz kontrolny rozegrali piłkarze z Lubartowa. Lewart po niezłym spotkaniu zremisował z ligowym rywalem – Siarką Tarnobrzeg 2:2. Wiadomo już, że do drużyny Tomasza Bednaruka dołączy Joe Dearman. W weekend wyjaśni się z kolei, czy do zespołu beniaminka wróci także Krystian Żelisko.
Drugi mecz kontrolny i drugie zwycięstwo. Najpierw piłkarze Lewartu ograli wicelidera grupy drugiej IV ligi Victorię Żmudź 4:2. Tym razem poradzili sobie z pierwszym zespołem grupy pierwszej – Huraganem Międzyrzec Podlaski (3:0). Co ciekawe, w drużynie z Lubartowa wystąpił Anglik, który w swoim CV ma występy w grupach młodzieżowych Tottenhamu.
Pierwszy mecz kontrolny mają za sobą piłkarze Tomasza Bednaruka. Lewart pokonał u siebie czwartoligową Victorię Żmudź 4:2. Szkoleniowiec ekipy z Lubartowa na razie nie zaprosił na testy żadnego zawodnika.
Kiepskie wieści otrzymali dzisiaj kibice Lewartu. Beniaminek stracił kapitana – Michała Budzyńskiego. Kontrakt zawodnika został rozwiązany za porozumieniem stron. Wszystko wskazuje na to, że „Budyń” przeniesie się do trzecioligowej Chełmianki.
Przygotowania do drugiej rundy rozpoczął już także Lewart. W ekipie beniaminka nie zanosi się na wielkie zmiany kadrowe.
Nowy sezon, to także walka o punkty i pieniądze z Pro Junior System. Jak nasze kluby z grupy czwartej radziły sobie w tej klasyfikacji? Najlepiej wypadły kluby z Zamościa (czwarta lokata) i Lubartowa (siódma). W sumie, w pierwszej dziesiątce mamy cztery drużyny
Są już pierwsze decyzje kadrowe w drużynie Avii. Z ekipy żółto-niebieskich odchodzą: Krystian Mroczek i Eryk Ceglarz. Świdniczanie nie zdecydowali się przedłużyć kontraktów tych zawodników. Po bardzo dobrej rundzie uwagę klubów z wyższych lig zwrócił za to Paweł Uliczny.