Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sporo dobrych wieści z Lubartowa. Oficjalnie nowym piłkarzem Lewartu jest już Joe Dearman. Do zespołu Tomasza Bednaruka wraca również napastnik Krystian Żelisko. A na dodatek beniaminek III ligi w środowym sparingu rozbił Włodawiankę 6:0.
Nadal nie wiadomo, gdzie wiosną będzie występował Krystian Żelisko. Napastnik, który ostatnio zakładał koszulkę Lewartu Lubartów w weekend był sprawdzany przez drugoligowy Znicz Pruszków.
Już w piątek swój mecz kontrolny rozegrali piłkarze z Lubartowa. Lewart po niezłym spotkaniu zremisował z ligowym rywalem – Siarką Tarnobrzeg 2:2. Wiadomo już, że do drużyny Tomasza Bednaruka dołączy Joe Dearman. W weekend wyjaśni się z kolei, czy do zespołu beniaminka wróci także Krystian Żelisko.
Drugi mecz kontrolny i drugie zwycięstwo. Najpierw piłkarze Lewartu ograli wicelidera grupy drugiej IV ligi Victorię Żmudź 4:2. Tym razem poradzili sobie z pierwszym zespołem grupy pierwszej – Huraganem Międzyrzec Podlaski (3:0). Co ciekawe, w drużynie z Lubartowa wystąpił Anglik, który w swoim CV ma występy w grupach młodzieżowych Tottenhamu.
Pierwszy mecz kontrolny mają za sobą piłkarze Tomasza Bednaruka. Lewart pokonał u siebie czwartoligową Victorię Żmudź 4:2. Szkoleniowiec ekipy z Lubartowa na razie nie zaprosił na testy żadnego zawodnika.
Kiepskie wieści otrzymali dzisiaj kibice Lewartu. Beniaminek stracił kapitana – Michała Budzyńskiego. Kontrakt zawodnika został rozwiązany za porozumieniem stron. Wszystko wskazuje na to, że „Budyń” przeniesie się do trzecioligowej Chełmianki.
Przygotowania do drugiej rundy rozpoczął już także Lewart. W ekipie beniaminka nie zanosi się na wielkie zmiany kadrowe.
Nowy sezon, to także walka o punkty i pieniądze z Pro Junior System. Jak nasze kluby z grupy czwartej radziły sobie w tej klasyfikacji? Najlepiej wypadły kluby z Zamościa (czwarta lokata) i Lubartowa (siódma). W sumie, w pierwszej dziesiątce mamy cztery drużyny
Są już pierwsze decyzje kadrowe w drużynie Avii. Z ekipy żółto-niebieskich odchodzą: Krystian Mroczek i Eryk Ceglarz. Świdniczanie nie zdecydowali się przedłużyć kontraktów tych zawodników. Po bardzo dobrej rundzie uwagę klubów z wyższych lig zwrócił za to Paweł Uliczny.
Po dobrych występach w rundzie jesiennej piłkarze Lewartu znaleźli się na celowniku większych klubów. Bramkarz Jakub Długosz wybiera się na testy do Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Niewykluczone, że na wiosnę w wyższej lidze będzie grał także Krystian Żelisko.
Dobry mecz w Dębicy rozegrali piłkarze Tomasza Bednaruka. A dodatkowo z trudnego terenu przywieźli jeden punkt. Lewart zremisował z Wisłoką 1:1, chociaż goście przystąpili do spotkania w mocno okrojonym składzie.
Koniec dobrej passy Lewartu. Piłkarze Tomasza Bednaruka po czterech meczach bez porażki musieli w niedzielę uznać wyższość Chełmianki. Goście wygrali w Lubartowie 2:0.
Lewart pokonał w Zamościu tamtejszego Hetmana 2:0. Dzięki temu podtrzymał dobrą passę. W czterech ostatnich spotkaniach beniaminek zapisał na swoim koncie aż 10 punktów.
Nasi trzecioligowcy nie mają chwili na odpoczynek. Już w środę zostanie rozegrana 19 seria gier w grupie czwartej. A hitem kolejki będzie spotkanie Avii Świdnik z Wisłą Puławy (godz. 13). Kibiców nie będą mogli oczywiście wejść na trybuny, ale bezpłatną transmisję będzie można obejrzeć w internecie, na kanale youtube.
Sobotnie spotkanie w Lubartowie rozpoczęło się z 15 minutowym opóźnieniem. Powód? Piłkarze gospodarzy chcieli zwrócić uwagę na zaległości w wypłatach. Chociaż drużynie Tomasza Bednaruka trudno się ostatnio skupić tylko na piłce, to dopisała do swojego konta punkt po remisie z rezerwami Korony.
Drugi z rzędu dobry występ piłkarzy Tomasza Bednaruka. Tym razem beniaminek z Lubartowa ograł na wyjeździe Jutrzenkę Giebułtów 3:1. Dzięki temu zyskał już kilka punktów przewagi nad drużynami z dołu tabeli.
Bardzo dobry mecz beniaminka z Lubartowa. Piłkarze Tomasza Bednaruka pokonali u siebie Wólczankę Wólka Pełkińska 2:0. I trzeba przyznać, że gospodarze w pełni zasłużyli na trzy punkty w starciu z trzecim zespołem w tabeli, który ostatni raz ani jednego punktu w lidze nie zdobył... dwa miesiące temu.
Po 45 minutach wydawało się, że w półfinale okręgowego Pucharu Polski zagra Lewart. Ekipa z Lubartowa prowadziła na wyjeździe z Wisłą 1:0. Po zmianie stron gospodarze całkowicie zdominowali jednak rywali i ostatecznie wygrali 3:1
Niewiele czasu na odpoczynek mają piłkarze Wisły Puławy i Lewartu. Obie drużyny już we wtorek zmierzą się w Puławach w ramach ćwierćfinału okręgowego Pucharu Polski. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18. Na trybunach nie będą mogli się pojawić kibice, ale gospodarze planują przeprowadzić bezpłatną transmisję w internecie.
Beniaminek z Lubartowa był o włos od wywiezienia z Ostrowca Świętokrzyskiego cennego punktu. Jeszcze w 87 minucie Lewart bezbramkowo remisował z tamtejszym KSZO. Niestety, gospodarze w samej końcówce zdobyli dwa gole i wygrali 2:0.
Po siedmiu meczach bez zwycięstwa wreszcie z kompletu punktów mogli się cieszyć piłkarze z Lubartowa. Lewart pokonał w sobotę na swoim boisku Podlasie Biała Podlaska 2:0.
Drugi raz z rzędu piłkarzom ze Świdnika nie udało się zdobyć gola. W sobotę podopieczni Łukasza Mierzejewskiego zremisowali bezbramkowo z Lewartem Lubartów. Dla gości to był już szósty podział punktów w tym sezonie i trzeci z rzędu.
Ciekawy weekend dla kibiców z województwa lubelskiego. W sobotę na stadionie w Świdniku Avia zagra z Lewartem (godz. 15). Dzień później o tej samej porze Orlęta Spomlek podejmą Stal Kraśnik.
Duże problemy z awansem do ćwierćfinału Pucharu Polski miał trzecioligowy Lewart. Piłkarze z Lubartowa prowadzili już z występującym w A klasie LKS Poniatowa Wieś 2:0, ale pokonali rywali dopiero po rzutach karnych (4:1).
W sobotę piłkarze Lewartu rozegrali kolejny mecz ligowy. W Stalowej Woli zmierzyli się ze Stalą. I przywieźli całkiem niezły wynik, bo bezbramkowo zremisowali ze spadkowiczem z II ligi. Co ciekawe, na ławce trenerskiej gości zabrakło Tomasza Bednaruka, który został wysłany na kwarantannę