Cud - Wiadomości z Lublina i regionu

Dziś 75. rocznica "cudu lubelskiego". Będą utrudnienia w ruchu

Kościół nie uznaje tego za cud, ale lubelscy wierni mają inne zdanie. Według nich 75 lat temu w archikatedrze z obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej popłynęły krwawe łzy. Dzisiaj odbędą się uroczystości upamiętniające tamto wydarzenie. Wieczorem ulicami Lublina przejdzie procesja różańcowa.

Marzena i Grzegorz Biereccy są głównymi sponsorami koron. Małżonka senatora PiS wygrała walkę z rakiem. Wierzy, że to dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Kodeńskiej

Zdjęcia

Tłumy pielgrzymów w Kodniu. Kardynał Dziwisz nałożył nowe korony na obraz

To ważne, że korony poświecił papież Franciszek, to się rzadko zdarza – podkreśla kardynał Stanisław Dziwisz, który we wtorek jako papieski legat nałożył nowe korony na obraz Matki Bożej Kodeńskiej. Głównymi sponsorami nieprzypadkowo byli Marzena i Grzegorz Biereccy.

Dendrolog o tym, co widać na „cudownym” drzewie z Parczewa. Niektórzy się obrażą

Ludzie nadal gromadzą się pod drzewem w Parczewie. Widzą tam wizerunek Jezusa bądź Matki Bożej. Tymczasem, zdaniem dendrologa Mateusza Fieducika to po prostu spękania na dębie.

To on sprzedaje liść z drzewa z Parczewa. To nie żart, tylko wyjątkowa akcja

Ktoś oferuje już 1 tys. zł, ale to chyba trzeba uznać za żart. Poważniejsza oferta opiewa na 550 złotych. Za sprzedażą liści z „cudownego drzewa” stoi Adam Kościańczuk.

Ktoś chce zarobić na „cudzie w Parczewie”. Liść za 60 złotych

Aktualizacja

Ktoś chce zarobić na „cudzie w Parczewie”. Liść za 60 złotych

Żart czy poważna oferta? Ktoś wystawił na sprzedaż liść z drzewa, na którym „objawił” się Jezus lub Matka Boża.

Twarz na drzewie i modlitwy. Ludzie się skrzykują na podróż do "cudu w Parczewie"

Pojawiają się pierwsze ogłoszenia dotyczące wspólnej podróży do Parczewa. Tam, kilka dni temu, na drzewie zauważono wzór przypominający Jezusa lub Matkę Bożą.

Cud w Parczewie. Ludzie mówią, że słyszeli płacz Jezusa

Cud w Parczewie. Ludzie mówią, że słyszeli płacz Jezusa

Wokół drzewa w Parczewie nadal gromadzą się ludzie. Na pniu widzą twarz Jezusa albo Matki Bożej.

W środę pod drzewem nadal gromadzą się ludzie

„Parczewski cud” hitem internetu. Kościół: „Nie zajmujemy się tanimi sensacjami”

Jedni widzą tam wizerunek Jezusa, drudzy Matki Bożej, a inni zwykłą ściemę. O „cudzie” w Parczewie zrobiło się głośno, gdy we wtorek przy Spółdzielczej 8 zaczęli gromadzić się ludzie i modlić pod drzewem. Kuria siedlecka stanowczo stwierdza, że to „tania sensacja”.