Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pokrzywa – w dzieciństwie nasz największy wróg. Jak się okazuje, pokrzywa, podobnie jak inne zioła ma wiele właściwości zdrowotnych.
Można klasycznie: rosół z makaronem, a na drugie schabowy z ziemniakami. Ale niedzielny obiad nie musi zawsze sprowadzać się do dań tradycyjnych. Mamy dla was dzisiaj propozycję na mniej standardowy zestaw.
Na pierwszy miejscu rosół polski i złoty rosół. Na trzecim słynna rumiana zupa szefa Ireneusza Michaluka. Co jeszcze znajdziecie w naszym rankingu rozgrzewających zup?
Nie ma lepszej rzeczy, niż grochówka wojskowa na wędzonych żeberkach. No chyba, że jest to grochówka strażacka na ogonie. Podstawą jest dobry groch, który kupicie na targu i sprytny patent, stosowany w polowej kuchni.
Przypominamy bogatą historię polskich chłodników, a Ireneusz Michaluk, szef kuchni w Mojo Kuchnia & Przyjaciele ma dla was przepis na pyszny chłodnik orientalny.
Czyli posilne zupy na poświąteczne oczyszczenie. Warto w pierwszy dniach stycznia trochę popuścić. Na przykład ograniczyć obiad do posilnej zupy. Żołądek odpocznie, będzie lżej na ciele i duszy
Są smaczne, zdrowe i bardzo energetyczne. Jaką zupę ugotować grudniu? Taką, żeby często gęsto starczyła za cały obiad. Zimowe zupy to potrafią.
Na jesienny chłód najlepszy jest prawdziwy rosół. Rosół może być na wiejskiej kurze, na żeberkach, na baraninie, na rybie, na samych warzywach. Stąd już blisko do słynnej zupy rumianej. Rosół można podać z makaronem, z ziemniakami, z kołdunami a nawet z pielmieni.
Można z niej przyrządzić pyszne racuszki na śniadanie, ugotować świetną zupę, usmażyć frytki. A pestki z dyni i olej z dyni zdecydowanie warto mieć w kuchni.
Chłodnik Esterki, zielona zupa, zupa warzywników z Prowansji. Na drugie bób z masłem lub fasolka szparagowa z młodymi ziemniakami. Lato bez mięsa? Jak najbardziej. Oto nasze podpowiedzi.
Tradycyjną Pejzankę gotowały w sobotę w Karczmie Firlejowe Sioło w Wólce Rozwadowskiej (powiat lubartowski) panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Kozłówce.
Nostradamus nazwał go zielem rozweselającym serce i duszę. Jego niebieskie kwiatuszki znajdziemy na gobelinach. Sławny zielarz angielski John Gerard w XVI wieku zapisał w swoim zielniku stare powiedzenie: „Ego borago gaudia semper ago”. Czyli: ja, ogórecznik, zawsze daję odwagę. Okazuje się, że świeże listki ogórecznika mają smak ogórków z cebulą. Chłodnik i ogórecznik to dobrana para.
Europejczycy nie mogą się nadziwić, że w Polsce młodzi ludzie coraz chętniej gotują zupy. Na zachodzie zupę kupuje się w puszce i podgrzewa. U nas wraca do rodzinnych tradycji, wyszukuje zapomniane receptury, odkrywa intrygujące smaki.
W XVII wieku Polacy znali 200 rodzajów zup. Włoscy i francuscy kucharze uczyli się od nas ich gotowania. Co ciekawe, w czasie postu zupy były jeszcze smaczniejsze. Oto 10 najciekawszych zup, popularnych w wielkim poście. Sprawdźcie, jak smakuje tradycyjna kuchnia lubelska