Piłę, kosiarkę i m.in. nożyce elektryczne wyniósł z niezamieszkałego domu pewien 35-letni włamywacz. Policja go namierzyła. Teraz mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego musi się liczyć nawet z 10-letnią odsiadką. Tyle grozi za kradzież z włamaniem.
Do włamania doszło w ostatni piątek. Sprawa została zgłoszona policji. Ustalono, że sprawca wszedł do domu przez okno. Wcześniej wybił w nim szybę. A uciekając zabrał ze sobą elektronarzędzia, któych wartość oszacowano na ponad 2 tys. zł.
Kryminalni wzięli się za wyjaśnienie sprawy i tak dotarli do 35-letniego mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego. Wczoraj przedstawiono mu zarzuty. Udało się odzyskać część skradzionego sprzętu.
Za jakiś czas mężczyzna stanie przed sądem. Teoretycznie grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.