![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2024/2024-05/5e36c835bd5b1f9706dbe3b9f33cef2e_org_830.jpg)
Jeden weekend, jeden powiat krasnostawski, trzy kolizje ze zwierzętami. Kierowcy obrażeń nie odnieśli, ale dzika zwierzyna szczęścia nie miała.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W sobotę w Łopienniku Podleśnym na DK17 pod busa wbiegła sarna. Tego samego dnia w Chłaniowie zdarzyła się identyczna sytuacja, ale z udziałem osobówki. A w niedzielę sarna nie przeżyła zetknięcia z autem dacia. To już w miejscowości Kraśniczyn.
Policja apeluje o ostrożność na drogach w lasach czy przy terenach rolnych. – Jadący szybko kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i ominąć zwierzę, które wbiegło na drogę. Zderzenie z dzikim zwierzęciem może być bardzo groźne w skutkach nie tylko dla zwierzęcia, ale również dla kierującego i pasażerów -zaznacza starszy sierżant Anna Chuszcza z krasnostawskiej komendy. Przy okazji, warto też patrzeć na znaki drogowe „Uwaga dzikie zwierzęta”.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)